one way » taekook

8 ۰ milk and cookies

- Jungkookie... - blondyn cichutko wszedł do sypialni i zaczął składać motyle pocałunki na twarzy młodszego. - Kookie, obudź się...

- Hmm... - brunet westchnął, dalej jednak nie otwierając oczu.

- Otwórz oczy, kochanie... - Taehyung mruknął i ucałował leciutko jego powieki.

- No co się dzieje, że mnie budzić trzeba... - westchnął i otworzył oczy, a starszy uśmiechnął się szeroko.

- Zrobiłem śniadanie - Jeon uśmiechnął się szerzej i przejechał nosem po chłodnym policzku wyższego.

- Taaak? - podniósł się do siadu.

- Mhmm...

Jungkook uśmiechnął się i ujął buźkę blondyna w swoje dłonie, chwilę później cmokając lekko jego usta.

Wstał i dał się zaprowadzić do kuchni, by zjeść wspólne śniadanie, jak zresztą co tydzień w sobotę.

- A co na deser? - spojrzał rozczulony na swojego męża.

- Mleko i ciasteczka - uśmiechnął się promieniście.

- Waniliowe z czekoladą?

- Waniliowe z czekoladą.

Starszy Jeon położył na stole talerz ze słodyczami i dzban z mlekiem, wraz z dwoma szklankami, a następnie usiadł naprzeciwko Jungkooka.

- Piekłeś? - mruknął, rozkoszując się smakiem słodyczy.

- Mhmm... - przytaknął, biorąc spory łyk mleka.

- Są pyszne... Chociaż wolę twoje bułeczki... - zaśmiał się cicho.

A Taehyung naprawdę chciał się powstrzymać, jednak nie do końca mu się udało, dlatego zawartość jego buzi znalazła się na twarzy Jungkooka. Podobnie jak na włosach, które od razu skleiły się od mleka.

- O Boże, przepraszam cię, Kookie! - blondyn zaczął się cicho śmiać, a brunet spojrzał na niego piorunującym spojrzeniem.

- Nienawidzę cię.

_______________

co wam mogę powiedzieć...

szybki krótki i przyjemny koniec :D
tym razem jest naprawdę spory odstęp czasowy
i mam nadzieje ze wam to nie przeszkadza i takie zakończenie się podoba

ps
jeśli ktoś nie ogarnia co się właśnie stało i na jakiej relacji są taekooki, wystarczy przeczytać pierwszą literę z każdego rozdziału (;

dziękuję za aktywność!

do następnego ficzka!
buzi ❤️