Budzi mnie szturchanie w ramię przez Lucy.
- Majka obudź się.
- Już nie śpie. Co tam?
- Chce pogadać
No dobrze ale poczekaj chwilke ja pójdę się ogarnąć i wrócę to pogadamy.
- Oki to leć.
Podniosłam się z łóżka, pościeliłam je i poszłam do łazienki. Po 20 minutach wyszłam i usiadłam na łużku obok dziewczyny.
- Gadaj.
- Co powiesz na to żebyśmy wszyscy poszli na jakąś impreze?
- Ale zależy gdzie.
- Do klubu.
- Jestem nie pełnoletnia, nie wpuszczą mnie.
Uśmiechnęła się i poruszyła zabawnie brwiami.
- Ty coś kombinujesz - Wypowiedziałam przez śmiech - Która godzina?
- 20
-A ja myślałam że już rano.
- I mamy też dla ciebie niespodzianke
- Jaką
- Yyy nie powiem ci?
- Aha
- W co sie ubierasz?
- A jeszcze nie wiem, a poza tym mam mało ubrań Lucy.
- O! To ja ci pożycze. Czekaj!
A ja nawet się nie zorientowałam kiedy wybiegła piorunem z mojego pokoju. Po chwili wróciła z masą ciuchów i żuciła mi je na łóżko.
- Wolisz sukienkę czy spodnie i bluzkę
- Zdecydowanie spodnie i bluzkę.
- Dobra tooo... - chwilę się zamyśliła - To?
- No i zajebiście. Podoba mi sie. Pójde się umyć i sie naszykuje to do was zejde.
- Dobra to streszczaj się.
Poszłam do łazienki szybko się umyć potem wyszłam, ubrałam się i pomalowałam a potem włożyłam do dorebki telefon i słuchawki. Przejżałam się jeżcze w lustrze i wyszłam. Przy stole siedziała już Lucy i Max.
- Lucy zajebiście wyglądasz - Odparłam
- Mogę powiedzieć to samo o tobie.
- Powiedziałeś jej że zajebiście wyglada? - Zwróciłam się do brata.
- Nie
- To powiedz!
- Skarbie wygladasz przepięknie.
Dziewczyna zaczęła się śmiać a ja razem z nią.
- Dobra laski chodźcie. A i Majka mamy podwózkę, nie zgadniesz z kim jedziemy.
CZYTASZ
Friends My Brother
Teen FictionMaja, 16 lat. na początku wakacji przyjeżdża do brata w odwiedziny. Wszystko pięknie ładnie gdyby nie wiadomość o tym że będzie musiała zostać na dlużej z nim, jego dziewczyną. I kimś jeszcze...