Rozdział 3

6 1 0
                                    

Budzi mnie szturchanie w ramię przez Lucy.

- Majka obudź się.

- Już nie śpie. Co tam?

- Chce pogadać

No dobrze ale poczekaj chwilke ja pójdę się ogarnąć i wrócę to pogadamy.

- Oki to leć.

Podniosłam się z łóżka, pościeliłam je i poszłam do łazienki. Po 20 minutach wyszłam i usiadłam na łużku obok dziewczyny.

- Gadaj.

- Co powiesz na to żebyśmy wszyscy poszli na jakąś impreze?

- Ale zależy gdzie.

- Do klubu.

- Jestem nie pełnoletnia, nie wpuszczą mnie.

Uśmiechnęła się i poruszyła zabawnie brwiami.

- Ty coś kombinujesz - Wypowiedziałam przez śmiech - Która godzina?

- 20

-A ja myślałam że już rano.

- I mamy też dla ciebie niespodzianke

- Jaką

- Yyy nie powiem ci?

- Aha

- W co sie ubierasz?

- A jeszcze nie wiem, a poza tym mam mało ubrań Lucy.

- O! To ja ci pożycze. Czekaj!

A ja nawet się nie zorientowałam kiedy wybiegła piorunem z mojego pokoju. Po chwili wróciła z masą ciuchów i żuciła mi je na łóżko.

- Wolisz sukienkę czy spodnie i bluzkę

- Zdecydowanie spodnie i bluzkę.

- Dobra tooo... - chwilę się zamyśliła - To?

 - chwilę się zamyśliła - To?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- No i zajebiście. Podoba mi sie. Pójde się umyć i sie naszykuje to do was zejde.

- Dobra to streszczaj się.

Poszłam do łazienki szybko się umyć potem wyszłam, ubrałam się i pomalowałam a potem włożyłam do dorebki telefon i słuchawki. Przejżałam się jeżcze w lustrze i wyszłam. Przy stole siedziała już Lucy i Max.

- Lucy zajebiście wyglądasz - Odparłam

- Mogę powiedzieć to samo o tobie.

- Powiedziałeś jej że zajebiście wyglada? - Zwróciłam się do brata.

- Nie

- To powiedz!

- Skarbie wygladasz przepięknie.

Dziewczyna zaczęła się śmiać a ja razem z nią.

- Dobra laski chodźcie. A i Majka mamy podwózkę, nie zgadniesz z kim jedziemy.

Friends My BrotherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz