Kolejny dzień w tej głupiej szkole,kolejna głupia lekcja,kolejny zmarnowany dzień ,kolejny raz wzrok ludzi których mam dość od początku.
Mimo ,że jestem jak to mnie nazywają kujonem nie znoszę szkoły.A tak.. zapomniałam wam chyba powiedzieć najważniejsze.
Ups...
A wiec tak mam na imię Vanessa i mam 19 lat i nie znoszę szkoły co już pewnie zdążyliście wywnioskować ale wracając w tym roku kończę liceum..
Dzięki Bogu!Mieszkam w Londynie razem z rodzicami,z którymi mam wspaniałe kontakty szczególnie z mamą.
Mama pracuje w przedszkolu a tata jest prawnikiem.
Są już wohoooho długo około 30 lat? Jakoś tak,zawsze się dowiaduje o tym w ich rocznice Upss.. No co poradzić mam słabą pamięć do takich rzeczy.
Moi rodzice świetnie wychowali mnie i moją siostrę.. aaa właśnie mam siostrę.Ma na imie Rebbeca i jest ode mnie starsza o dwa lata.
Nie mieszka z nami ale całkiem blisko wiec możemy się często spotykać.
Rebbeca nie ma chłopaka i mieszka sama w małym domku.
Od zawsze miałyśmy dobre kontakty,mówiłyśmy sobie o wszystkim dosłownie.Przyjaciół jako tako nie mam zbyt dużo,moja przyjaciółka Ashley dla przyjaciół czyli dla mnie Ash jest bardzo szaloną osobą znamy się grubo ponad 8 lat całkiem sporo.
Mieszka około 10 minut ode mnie wiec widujemy się ciagle i co dziwne wcale nie mamy siebie dosyć.Przejdźmy do tematów ,które chyba wszystkich najbardziej interesują czyli...chłopcy.
Ehhh.. nie lubię tego tematu.
A wiec nigdy prawdziwego chłopaka nie miałam,mówiąc prawdziwego mam na myśli to ,że nie kochałam go tak jak powinno to być w związku.
A jeśli chodzi o TO to czekam na kogoś odpowiedniegoWracając do mnie i tego jaka jestem to wygląda to tak:
Jestem brunetką,mam brązowe oczy,mam całkiem sporo ponad 170cm.
W szkole nigdy nie byłam jakaś lubiana pomijając podstawówkę ,w której znajomych miałam aż za dużo,wszystko się zmieniło w liceum bo jak wiadomo wszyscy poszli gdzie indziej do innych szkół,dużo się wyprowadziło z miasta No i tak jakoś wyszło ,że nie mam z nikim kontaktu oprócz Ash.Hej witam was w nowej książce!
A mianowicie ff takkkk!!!
Mam nadzieje ze lepiej się przyjmie i będzie większa aktywność.
Na moim profilu jest jeszcze jedna książka „True Story".Pozdrawiam was ♥️
W komentarzach piszcie jak wam się podoba 🤗
CZYTASZ
Karaoke Club/ 1D
FanfictionZaczęło się od dwóch znajomych, którzy jak się okazało mają podobne pomysły. Wszystko tak naprawdę rozkwitło podczas wspólnych wypadów znajomych do klubu karaoke. Każdy z nich lubił śpiewać i co najlepsze potrafił. Jednak to nie przez samo śpiewanie...