6~Niespodzianka!

28 3 0
                                    

Nie mogę w to uwierzyć pieprzony Zayn Malik to chłopak mojej koleżanki.
Wiedziałam ,że Zayn ma dziewczynę ale nie wiedziałam ,że to akurat ta Perrie!

Nie pamiętam nic z tamtej chwili oprócz tego czego właśnie się dowiedziałam.
Próbowałam otworzyć oczy ale na marne więc stwierdziłam ,że to bez sensu.

Nie mogę w to uwierzyć wyobraźcie to sobie;
Wasza koleżanka ma chłopaka ,który okazuje się tym ,którego podobizny macie na ścianach.
Szczerze? Moim największym idolem z chłopaków od dawna był Louis, nie wiem czemu zawsze najbardziej mnie do siebie przekonywał No i według mnie jest najprzystojniejszy ale na żywo?! Boże on musi być cudem świata.
Ciekawe czy poznam resztę chłopaków, mam nadzieje ,że tak No ale jednak to nie do końca ode mnie zależy

Spróbowałam kolejny raz otworzyć oczy, gdy delikatnie uchyliłam oczy pierwsze co zobaczyłam to struga światła a następnie zarys jakiejś osoby siedzącej przy łóżku ,na którym leżę.
-Spokojnie, już idę po lekarza- usłyszałam cichy dziewczęcy głos jednak nie byłam w stanie go rozpoznać
Gdy po raz kolejny spróbowałam otworzyć oczy i to mi się udało, zobaczyłam przed sobą szklane drzwi, obok łóżka znajdowała się szafka ,na której leżał mój telefon ,który spróbowałam sięgnąć co skończyło się niepowodzeniem.

-Dzień dobry, jak się pani czuje?-moje zmagania z telefonem zostały przerwane przez lekarkę w białym kitlu z jakimiś dokumentami pod ręką
-Bywało lepiej, co się stało?
-Zemdlała pani, i uderzyła się w głowę, na szczęście nie było to aż takie poważne jednak operacja była konieczna na wskutek czego zapadła pani w śpiączkę
-Ile już tu leżę?
-około trzech dni, proszę odpoczywać za trochę przyjdzie pielęgniarka aby przygotować panią do badań kontrolnych
-dobrze

Po tych słowach lekarka wyszła z sali a na jej miejsce pojawiła się postać, której jeszcze jakieś 10 minut temu nie potrafiłam rozpoznać.
Tą postacią okazała się moja siostra.

-Hej młoda, co ci się stało? Lekarze nie wiedzieli jak tu trafiłaś ani dokładnie co ci się przydarzyło
-Długa historia może kiedyś ci opowiem, tak w sumie głupie pytanie ale jaki jest dziś dzień?
-10 lipca a co?
-Fuck! Perrie ma urodziny dzisiaj!
-Jaka Perrie?!
-Później ci powiem, wiesz może kiedy będę mogła stąd wyjść?
-Hm z tego co kojarzę za jakieś 2 godziny
-Ym okej

Leżałam na łóżku jakieś 20 minut gdy czynność rą przerwał mi telefon

Od Casey:
Hej masz może dzisiaj ochotę się spotkać?

Do Casey:
Jasne czemu nie? Możesz przyjść do szpitala św.Aleksandry?

Od Casey:
Jesteś w szpitalu?! Będę za 20 minut

Do Casey:
Czekam 😁

Casey był dokładnie 25 minut później przy drzwiach mojej sali jednak jak na złość pielęgniarka musiała coś tam mi sprawdzić i musiał czekać kolejne 10 minut przed salą.

Gdy pielęgniarka wyszła w końcu z mojej sali Casey od razu wszedł do sali.

-Hej-odezwał się jako pierwszy
-Hej
-Co ci się stało ,że jesteś w szpitalu?
-Zemdlałam-uśmiechnęłam się słabo
-Jeśli chcesz odpocząć mogę wyjść
-Nie musisz, czuje się już lepiej-uśmiechnęłam się niemrawo

Po godzinie siedzenia i rozmawiania, dowiedziałam się od Casey'ego ,że ma 23 lata i studiuje ponieważ zrobił sobie przerwę od nauki i dopiero później poszedł na studia.

Karaoke Club/ 1DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz