18.

263 30 3
                                    

'Jeon Jungkook' 

Czarnowłosy uśmiechnął się sam do siebie po tym jak wypowiedział swoje imię i nazwisko. Rozmowa, którą przeprowadził parę godzin temu z Tae, jeszcze bardziej go zaciekawiła. Ale przede wszystkim był także zdezorientowany. Przecież on  wcale nie był martwy.

'Ale ja przecież nie jestem martwy Hyung...'

'Och, przepraszam. Miałem na myśli TaeTae.'

'Nie jestem martwy TaeTae...'

Jungkook chciał przypomnieć sobie więcej. Z dnia na dzień jego wspomnienia wracały a zwłaszcza teraz, po tej rozmowie, wiele jego przeżyć wróciło. Na razie nie zamierza powiedzieć Taehyungowi o tym, że przypomniał sobie więcej. Teraz wiedział że w szkole był szykanowany przez niektórych uczniów. Może powinien zmienić szkołę, albo powiedzieć o tym nauczycielom lub swojej rodzinie...

TaeTae

Hej

Starboy

Cześć.

TaeTae

Jak się masz?

Starboy

Całkiem dobrze, a ty?

TaeTae

Czuję się tak jakoś... bardziej wolny? Po tym jak ci o wszystkim opowiedziałem, jest mi o wiele lżej.

Starboy

To dobrze ^^

Chowanie swoich emocji w sobie powoduje tylko niepotrzebny stres. Czasami jest lepiej porozmawiać o rzeczach które leżą na sercu.

TaeTae

Tak, masz rację :)

Starboy

I?

TaeTae

Tak?

Starboy

Nie udawaj że nie wiesz o co chodzi, przecież mi możesz się wyżalić. Więc, jak tam wygląda u ciebie w pracy? Wyczuwam 'nadchodzącą katastrofę'...

TaeTae

Grrrrrr... tylko mi z tym nie przychodź....

Starboy

Dlaczego?

TaeTae

Jest naprawdę kiepsko.

Wszystko trzeba robić samemu.

I do tego mój ojciec cały czas do mnie wydzwania.

Starboy

Wszystko się ułoży Hyung XD

TaeTae

Tak, łatwo ci mówić...

Starboy

No... może...

TaeTae

Yes!

Starboy

Ha ha :P


Starboy ᵀᴬᴱᴷᴼᴼᴷOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz