Starboy
Hyung?
TaeTae
Tak?
Starboy
Mogę cię o coś zapytać?
TaeTae
Jasne :) co jest?
Starboy
Cóż... Nie wiem czy to odpowiednio sformułowane pytanie...
TaeTae
Po prostu zapytaj.
Starboy
Ok...
Starboy
Więc chodzi o to...
Starboy
Ostatniej nocy widziałem pewną parę...
TaeTae
CZEKAJ!
Starboy
Ok...
TaeTae
... Chyba nie robili tego, co ja myślę, że robili...???
Starboy
NIE! HYUNG! Nie miałem tego na myśli x.x
TaeTae
Och... dobra mów dalej.
Starboy
Kobieta była w ciąży, a facet próbował zanieść ją do szpitala. Na pieszo... Później ta kobieta straciła przytomność i nikt nie pomógł temu mężczyźnie...
Dlaczego Hyung?
TaeTae
Och, mówili o tym w porannych wiadomościach. Nie mam pojęcia... Jest dużo powodów. Może główny powód to, że w genach mamy zapisane żeby najpierw myśleć o sobie a później dopiero o innych, wiesz o co mi chodzi?
Starboy
Tak. Głupio.
TaeTae
Masz rację... Ale wcześniej pisałeś że to widziałeś wczoraj w nocy. To znaczy że tam byłeś, jak to się stało. Dlaczego ty nic nie zrobiłeś?
Starboy
Jechałem w autobusie. Kierowca nie chciał się zatrzymać i mnie wypuścić.
TaeTae
Nie rozumiem. Dlaczego nie chciał cię wypuścić?
Starboy
Powiedział że i tak jest już spóźniony.
TaeTae
Naprawdę bardzo głupi powód.
Starboy
Yep.
TaeTae
Ale dlaczego uważasz to pytanie za nieodpowiednie?
Starboy
No tak... bo... Chodzi o zachowanie ludzi. Czy warto rozmyślać o tak zepsutych jednostkach?
TaeTae
... może i racja ale nie zapominaj o tym że my też jesteśmy ludźmi. Nawet gdy inni denerwują nas swoim postępowaniem albo generalnie swoją egzystencją, my jesteśmy tacy sami. Kogoś innego może denerwować nasz sposób bycia.
Starboy
To znaczy że bardziej powinniśmy patrzeć na nasze czyny i postępowania a później wypominać zachowanie innych?
Starboy
Hyung, dlaczego nie odpisujesz, wszystko w porządku?
TaeTae
W pewnym sensie masz rację mały ^^
Starboy
o.O
CZYTASZ
Starboy ᵀᴬᴱᴷᴼᴼᴷ
FanficKim Taehyung byłby zwykłym facetem, gdyby tylko nie trzymał się kurczowo swojej przeszłości. Cienie jego dawnego życia prześladowały go na każdym kroku. I co z tego że działo się to tylko w jego głowie a nie naprawdę? Jego wzloty i upadki... Jego p...