[028]

3.1K 211 55
                                    

Taehyung zaczynał się martwić, czemu Jungkook nie okazywał żadnych oznak życia już drugi tydzień.
Nie żeby wcześniej się nie martwił, ale przez ten czas udzielał się chociaż na social mediach, a od dwóch dni nic - pustka.
Wysyłał już chyba setną wiadomość do młodszego, gdy pojawiła się ikonka, że on coś pisze.

Kookie : zapomnij

taetae : o czym? O zdjęciach? O szkole?

Kookie : o mnie
Kookie : przegrałem zakład, inaczej bym do Ciebie i jimina nie pisał

Taehyung nie wiedział co myśleć, póki nie dostał ostatniej wiadomości

Kookie : miałem rozkochać w sobie jakiegoś idiotę
Kookie : padło na ciebie

Chłopak poczuł jak po policzku cieknie mu łza.
Najgorsze było w tym wszystkim to, że udało mu się...

[a/n : już mentalnie jestem martwa
Plus, dwa lata tutaj szybko zleciały]

someone like you ✔ • taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz