*babka od przyrki*
Stoi między ławkami i tłumaczy temat...
Hovsep wstaje i klepie ją w dupe
Baba: Nie dotykaj mnie
On: spierdala
*Babsztyl z matmy*
Hovsep siedzi w 1 lawce...
I nagle tak bez powodu włazi pod biurko.Babsztyl: drze się
Hovsep: wychodzi przy okazji maca ją po nogach...
*Ziętek (wuefista) *
Hovsep: mogę skakać?
Ziętek: nie skoczyłeś tej wysokości.
Hovsep: no proszę proszę
Ziętek: Jak oni Skoczą to ty...
Hovsep: znowu się drze...
I ociera się o ramię Pana.
On ucieka
Hovsep: za nim jak pies z otwartą mordą biegnie..
CZYTASZ
Historie Z Życia Bliźniaczek || Posikasz się
Humordystans... #386 Humor #429 Humor #332 Humor #229