6

1.1K 76 12
                                    

Do Otabeka

PHICHIT: Gdyby Potya i Jurij się topili, a ty mógłbyś uratować tylko jedno to które?
OTABEK: Żadnego bo nie umiem pływać.
JURIJ: *piorunuje go wzrokiem* ale ja umiem.
PHICHIT: Otabeku, czy byłeś kiedyś na dole?
OTABEK: Jesteśmy na trzecim piętrze, jakoś musiałem tu wejść *wywraca oczami*
WSZYSCY: *patrzą na niego*
YUURI: Wydaje mi się, że nie o to chodziło w tym...
PHICHIT: NASTĘPNE! Kiedy oświadczysz się wróżce?
OTABEK: Jak zaczną istnieć? *irytacja*
PHICHIT: *potrząsa głową* Jaki jest według ciebie najmniej romantyczny sposób na wyznanie miłości?
JURIJ: Nie zadawaj mu pytań, których nie rozumie *wywraca oczami*
PHICHIT: *zaczyna tracić cierpliwość* pozytywy bycia na górze?
OTABEK: Po parterze chodzi więcej ludzi.
YUURI: *zakrztusza się napojem gazowanym, którego właśnie chciał się napić*
PHICHIT: *parska* Wyobrażasz sobie Jurija w sexy bieliźnie leżącego w jednoznacznej pozycji? I jaka byaby twoja reakcja?
OTABEK: *przypomina sobie "coś" i się czerwieni*
JURIJ: *patrzy na niego niepewnie*
VICTOR: STOP! Nie chcemy tego wiedzieć. Dziecko! Musimy poważnie porozmawiać!
PHICHIT: Dlaczego nie lubisz JJ'a?
JJ: I TYM AKCENTEM PRZECHODZIMY DO VICTORA!

Do Victora

PHICHIT: Jak zareagowałeś na to, że twojego syna posuwa dwa razy większy Kazachstańczyk?
YUURI: *znowu się zaksztusza i zakrywa uszy Victora* pozwólmy mu życ w niewidzy!
VICTOR: JURIJ!!! NIE WYWINIESZ SIĘ OD TEJ ROZMOWY!

Do Jurija

PHICHIT: Jednak nim go zabijesz, Vitya pozwól mi go przepytać!
VICTOR: *strzela palcami*
PHICHIT: *wzdryga się i chrząka* Jak wyznałeś Otabekowi miłość? Było to bardziej "pieprz mnie do końca" czy "hoduj ze mną koty do końca życia"?
OTABEK: *parska* Jedyne czemu on wyznaje miłość to plakatowi Chen'a z EXO w jego pokoju. I jest to bardziej "pokaż w koncu absa"^.
VICTOR: *otwiera swój fapfolder*
WSZYSCY: *patrzą na Jure jak na wariata*
PHICHIT: Jak to jest być na dole?
JURIJ: *udaje, że nie słyszy*
PHICHIT: Halo? *pstryka mu palcami przed twarzą*
VICTOR: *piorunuje ich wzrokiem*
PHICHIT: *poddaje się* Wolałbyś by Victor był twoim trenerem czy Otabek?
JURIJ: Jakby którykolwiek z nich mógłby mnie czegoś nauczyć *przewraca oczami*
OTABEK: *do siebie* kilka nocy temu mówiłeś coś innego,.
WSZYSCY: *patrzą na niego*
PHICHIT: Ykhm. Dlaczego nie lubisz JJ'a?
JJ: I tym akcentem kończymy tę turę!!
-------------------------------------------------
*wybaczcie, ale musiałam wyrazić swoją frustracje :D chcę go zobaczyć w całej okazałości!

Zadawajcie pytania w kom!!! Mogą być do każdego obenego w tamtym pokoju. Tj. Jurij, Otabek, JJ, Victor, Yuuri, Chris, Phichit aka ja xD

Zapytaj OtayuriOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz