Ja chciałabym skakać! Fruwać nad przeszkodami!
Ja chciałbym jeździć na zawody z ujeżdżenia.
Ja chciałabym tak się zachwycać terenami.
Ja chciałbym codziennie słyszeć melodię rżenia.Wszystkie te marzenia, wszystkie one jak z bajki
Tylko tam, gdzie tworzyli duszę twą i życie
Niestety odwalili jakieś patatajki.
Pozostaje przyznanie się, lub tego krycie.Czasem oglądasz świat wśród białych ścian przez okno,
Wśród ludzi, których wolisz właśnie tam nie poznać.
Siedzisz w nudzie, smutku, bo do pasji ci tęskno,
Jednak, przez chwilę, każdy musi tego doznać.Bo każdemu kiedyś coś takiego się trafi
Że co począć, co zrobić, już nie będziesz wiedział
Lecz każdy, nawet w cząstce zrobić coś potrafi,
Więc co? Więc będziesz tak sobie bezczynnie siedzieć?Ja skaczę klasę C! Fruwam nad przeszkodami!
Ja jestem świetnym zawodnikiem ujeżdżenia.
Ja zachwycam się nadmorskimi terenami.
Ja codziennie słyszę melodię końskiego rżenia.***
Wiersz dedykuję K., osobie o złotym charakterze.
CZYTASZ
WKKW - Wielka Księga Konnych Wierszy
PoetryZnajdują się tu wiersze wszelakie: Zabawne, poważne, takie, śmakie, O jeźdźcach i koniach pogadamy, Zapraszam wszystkich panów i damy.