Napisano mi inną historie. Historie której nigdy nie chciałam. Rodzice napisali treść i nie zapytali mnie o zdanie.Teraz muszę się do tego dostosować. Witajcie w mojej szarej rzeczywistości. Jednym słowem: Witajcie w Saysin! Moja matka - policjantka. Mój ojciec - policjant. ja - przyszła policjantka. To wizja rodziców która wpajają sobie,innym i mnie od najmłodszych lat. Rozwiązywanie dziwnych zagadek,kryminalne akcje i pytanie na które trudno znaleźć odpowiedź - to kojarzy się każdemu z policją. Tak jest,ale nie w Saysin. W małym,spokojnym miasteczku ostatnio działo się coś niepokojącego 16 lat temu,czyli w roku w którym przyszłam na świat. Od tamtego czasu nie działo się kompletnie nic... Monotonną prace moich rodziców zabarwiały im długie,nudne rozmowy ze mną,których wręcz nienawidziłam. Ta historia nie ma prawa się dobrze skończyć..
Witam was w prologu. mam nadzieję że spodobał i do następnego!
CZYTASZ
Lake || Noah Schnapp,Finn Wolfhard
FanfictionKto by pomyślał że kiedyś los ich połączy? Kto by pomyślał że coś takiego wydarzy się w Saysin? Emilia Thomson jest mieszkanką małego miasteczka Saysin. Ma już zaplanowaną przyszłość. Rodzice uznali że dziewczyna pójdzie w ich ślady i zostanie polic...