Lukej, weź mnie pukej | muke parody

girls tok bojs

*lukej*
kolum chciał mn złapać i pobić hyba jak zobaczył rze ruhauem go gałenziom, ale ja byłem taki szybciutki i gi niom udeżylem w łepetynke i zemdlau sb. uciekłem szybko z tego domeczku wariatuw ale dopiero na dworzu ujżałem ze nie mam na sb nic oprucz bokserek:o. podeszuem do jakiejs dziewuszki i jej kolerzaneczek bo chciauem poprosić je o ciuszki. jak tylko mn zobaczyły to od razu wyskoczyły z ubran i zaczeły piszczeć. co za baby. żadna z nich ni miała spodni wiec musiałem załorzyć rużowe tutu jednej z nich. gdy próbowałem się wcisnonć w ciuszki laseczki zaczeły gadać do sb o naszej kapeli i plotkowauy że widziały jakieś dziwne zjencia kaluma jak przycinał rzywopłotek i ze mikel to hyba powinien przestać wpierdalaci picce i normalnje mordy im się nie zamykauy. powiedzialem tym szuczkom gupim ze mikuś nigdy nie przestanie jesc piccy i zebu się odlierdolily. puzniej zaczeły muwić jaki to ja jestem niemiły i wgl ze niefajny, co za plotkary. poszedłem od nich bo jak najszybciej chciauem znaleść misiaela mojego.
po jakimś czasie zaczeuy mn bolec 100pki so zahaczyłem o jakiś straganik z kapciami z śmiesznymi hinolkami za ladom. kogoś mn przypominali ale idk kogo:(. po chwili zorientowałem siem ze to kolum!!!!!!!!!!!!1!1!1!! zaczołem spierdalać a on mn zaczoł gonić wienc spierdalauem i wskoczyłem do autobusiku i pojehałem aon został hahahahahahhahahaha. kupiłem bilecik No bo wiecie, pełna kulturka i usiadlem sb przy jakimś moheru ktura pahniała kotami i hlebem dla gołembi.
„coś ty taki zmenczony kohanienki? taki młody a taki zmenczony. co za mlodzierz!"
„a pani taka stara i wcionż żyje i co ja się nie czepiam" pierdolneła mn torebka kilka razy po mej pieknej twarzyczce i zaczela muwić jak byuo za jej czasuw. „w 1934 stany zjednoczone tentniły rzyciem..." zasnołem po tych słowah i ocknołem sie po jakiś hyba dwuch godzinach
„kiedy miałam 17 zim poszłam na swuj pierfszy koncert. byli cudowni. takie same muode hłopaki jak ty!"
„co to był za zespół???:o" - „3 minuty zimy, wszyscy ich kochali, byli głosem nowego pokolenia"
„cuż za marne podruba!!!"
„ale słoneczko moje, oni byli pierfsi"
kruci faktycznie, kobita miała racje a mi zabrakło jenzyka w gembie o wysiadłem z autobusu na byle jakim przystanki, Idk gdzie byłem