Życie Torda (TomTord / TordTom) Bardzo Stare

.23.

Sączyliśmy naprawiać Sussan. Tom: Dzięki za pomoc. Nie spodziewałem się że usłyszę to słowo z jego strony. Tord: Nie ma za co! Idziemy coś zjeść?? Zapytałem, jestem taki głodny! Tom: Jasne. Wyszliśmy z pokoju Tom'a, przymknąłem lekko drzwi i zszedłem szybkim krokiem po schodach, Na dole czekał na mnie już Tom który siedzi na stole. Wyjąłem z szafki biały chleb. Tord: Z czym chcesz kanapkę?? Tom: Z dżemem! Powiedział wesoło, a ja wyciągnąłem z lodówki drzem. Tord: Proszę! Podchodzę do szafki z zamiarem wzięcia chleba. Tom: Dzięki. Schodzi z  stołu i idzie do siebie. Edd: Tord, mi też zrobisz kanapkę~??? Powiedział prześmiewczo Edd. Matt: No mi też zrobisz hahah? Zrozumiałem o co chodzi, kiedyś Matt i Edd mówili jak my to do siebie pasujemy z Tom'em. Tord: Nie.... Zrobiłem sobie kanapkę i poszedłem na górę do swojego pokoju. Poszedłem dużym krokiem do moich drzwi, zawahałem się lekko czy je odtworzyć ale, to zrobiłem. Wszedłem do mojego pokoju i usiadłem na łóżku, zacząłem jeść kanapki rozmyślając co znaczy ta nitka na moim palcu wyszukam może tego w Internecie? Dobry pomysł! Zjadłem szybko kanapki i usiadłem przed komputerem. "Czerwona nitka" Wyszukałem w Google. Celebryci kupują taką nitkę żeby się bronić przed  nieszczęściami *Czy coś tego typu już nie pamiętam* O cool mam nitkę która mnie chroni przed nieszczęściami za darmo! A może znaczy coś innego? Jestem ciekawy dokąd ona prowadzi... A dobra idę spać! <<Time Skip>> Obudziłem się. Nie miałem tego snu co zwykle. Sprawdziłem która jest godzina. 5:47 No dobra i tak nie zasnę to pójdę do sex shopu *lenny* kupić sobie hentai'e. Ubierałem się w moją ukochaną czerwoną bluzę i kieruje się w kierunku schodów , schody skrzypią więc muszę chodzić na palcach żeby nikogo nie obudzić. W końcu udało mi się zejść, założyłem buty i ubrałem kurtkę. Wszedłem z domu. Wiem gdzie sprzedają limitowane i dobre hentai'e. Szedłem około 6 minut aż w końcu dotarłem do tego sex shopu. Od razu jak wszedłem zobaczyłem dużo anime strojów i hentai. Wiozłem limitowaną edycję hentai'a i pewien strój który dobrze znałem... Podszedłem do kasy i zapłaciłem 103 złote i 99 groszy ale, warto było.

Ok, to by było na tyle w tym rozdziale bo muszę kupić plastry na ukrycie pewnych ran... Jeżeli ktoś wie o jakie chodzi to niech pisze do mnie. ~Bayo~