Czy ktoś może mi to wszystko w końcy wyjaśnić ??

1 0 0
                                    

Wróciłem zmęczony do domu , jadąc autobusem słuchałem naszej ukochanej piosenki i zastanawiałem się o co mogło chodzić mamie Maji . Weszłem do domu mama leżała w salonie na kanapie , powiedziała do mnie synku przyjdz do mnie na chwilke dobrze ? Powiedziałem dobrze mamo tylko się umyje bo jestem bardzo zmęczony , spędziłem dłuzszy czas w kąpieli , wyszedłem i poszedłem w strone salonu Mama wyłączyła telewizor i spojrzała się na mnie mówiąc " Synku dopiero co z tatą cię wychowywaliśmy a ty juz jesteś taki duży , dopiero bawiłeś się z koleżankami w szkole , A teraz pozyczasz od nas pieniądze na kwiaty dla Maji , Podoba ci się prawda ?" odpowiedizałem " Tak mamo Maja mi się bardzo podoba , ale jest coś czego nie rozumiem , mam takie wrażenie mamo .. jakby to spotkanie z nią nie było przypadkowe .. jakbysmy się kiedyś już widzieli , nasza relacja nie wygląda tak jakbyśmy się znali dopiero rok " odpowiedz mojej mamy wywoałała u mnie zdenerowanie , idz spać synku jutro się wszystkiego dowiesz .. chciałem zapytać już skąd wie o spotkaniu .. ale w tej samej chwili zadzownił telefon , zobaczyłem kto dzwoni okazało się że to Mama Maji , byłem zszokowany , nie miałem świadomości że mama Maji zna moją mamę zszokowało mnie to tym bardziej że do numeru mamy Maji miała zdjęcie .. a zdjęcia miała tylko przy kontaktach bardzo ważnych dla niej osób w zyciu idąc spać na wieczór napisałem do Maji czego się dowiedizałem , i wyraziłem obawę że to czego się jutro dowiemy może zniszczyć nasza przyszłość , ale musimy się razem trzymać , nawet nie czekałem na odpowiedz od Maji tylko odrazu usnołem nawet nie slysząc że odpisała , miałem bardzo ciężką noc budziłem się co chwile nie mogłem sobie znależć miejsca , aż w pewnej chwili słyszę że ktoś do mnie dzwoni odebrałem , to Maja odrazu zapytałem co się dzieje ?? Maja odpowiedziała że spokojnie nic się nie dzieje , tylko że powoli domyśla się chyba o co może chodzić , poprosiłem żeby nic mi nie mówiła , wolałem poczekać do jutra i dopiero jutro mysleć o tym jak to będzie dalej , poprosiłem żeby chociaż spróbowała pójść spać , powiedziała że mnie kocha jak rodzonego brata powiedziałem że ja też i rozłączyłem się

Nastał poranek .. wczesny dzień .. wczesny ?? tak mi sie przynjamniej wydawało , spojrzałem na zegarek , o kurczę już 12 ?! przecież o 13 mieliśmy być u Maji , zaczołem się szybko ubierać byłem właśnie w trakcie schodzenia na po schodach aż usłyszałem bardzo znajomy głos .. to była mama Maji Ciepłym głosem krzykneła Dzieńdobry Kuba , odpowiedziałem grzecznie dzieńdobry , zapytałem gdzie jest moja mama , odpowiedziała że na chwile wyszła do sklepu i zaraz wróci , zapytałem jak weszła z Mają odpowiedziała że dzowniła do mojej mamy i mama prosiła aby poczekali w domu , chciałem zapytać gdzie jest Maja ale jej mama odrazu mnie przejrzała i powiedziała że Maja się bawi z Oliwierkiem ( Moim młodszym bratem ) będąc w drodzę do pokoju młodego mama Maji wróciła mnie mówiąc " Chyba nie zamierzasz pokazać się przed moją córką z szlafroku " wybuchnołem śmiechem i poszedłem szybko cokolwiek na siebie włożyc . Wróciłem szykbo będąc przy drzwiach mama Maji powiedziała że odrazu lepiej wyglądasz , i duzo bardziej poważnie powiedizałem grzecznie że bardzo dziękuje , wszedłem do pokoju Maja odrazu wstała z dywanu i przybiegła do mnie , bardzo mocno mnie przytuliła i złapała za rękę zapytałem Oliwierka czy może się chwilkę sam pobawić a my chwilke porozmawiamy u mnie w pokoju , Oliwierek się zgodził więc mieliśmy chwilke dla siebie .. okazało się że jednak ta chwila bardzo szybko mineła .. Idąc po schodach mama Maji nas wróciła i poprosiła nas do kuchni , oboje z Mają byliśmy bardzo zdenerowani tym faktem chwile pózniej przyszła moja mama i stało się coś czego znowu nie mogłem zrozumieć gdy moja mama zobaczyła mamy Maje podbiegła do niej i bardzo mocno ją przytuliła , tak jakby łączyła ich specyficzna więz taka bardzo głęboka .. taka jak mnie i Maje . Spojrzeliśmy na siebie z Mają i nie wiedzieliśmy co zrobić usiedliśmy obok siebie z Mają rodzice usiedli na przeciwko nas i zaczeła sie rozmowa .. to znaczy .. my raczej milczeliśmy z Mają .. Zaczeła moja mama mówiąc " Kochane dzieci , jesteście już bardzo duże więc nie możecie życ nadal w kłamstwie , jedkaże chcemy żebyście wiedzieli oboje że to dla nas również bardzo ciężka rozmowa " po takim wstępie pomyślałem że ta rozmowa będzie bardzo ciężka , po wstępie mojej mamy doszła do głosu Mama Maji " Wczoraj gdy wyszedłeś Maja siedziała do bardzo póznej godziny w salonie i myślała , wróciłam do niej przytulając się do niej mówiąc że wybacz mi córeczko ale to wszystko nie jest takie łatwe na jakie wygląda . Jutro dowiesz się wszystkiego a teraz idz spać prosze " po wypowiedzi mamy Maji odydwoje zapytalliśmy się w jednym czasie rodziców Czy mógłby nam ktoś to wszystko wyjasnić ?? ponieważ my nie rozumiemy . Moja mama ze łzami w oczach poszła do sypialni , przyniosła fotografie na której były trzy osoby dwie z nich poznawałem , jedna była mi troszke obca , po chwili Maja się odezwała Mamo ?! przeciez to ty ! Ja zapytałem Maji .. Jak to ?? to twoja mama ?? Odpowiedziala że tak .. jestem pewna wczoraj oglądałam mamy zdjęcia z młodości . i nastała cisza którą przerwała moja mama mówiąc " Zobacz siostrzyczko jakich mądrych dzieci się dochowaliśmy " ja myslałem że nie dosłyszałem więc zapytałem mamy czy może powótrzyć to co powiedziała , moja mama ze łzami w oczach powiedziała mi , tak synku to prawda ja i mama maji jesteśmy siostrami .. powiem ci więcej kochanie , jesteśmy blizniaczkami .. nie mogłem w to uwierzyć chciałem jak najszybciej wyjść z domu mama mnie zatrzymała powiedziała Kubus zostań , pójdz z Mają do do pokoju , porozmawiajcie proszę was , nie obwiniaj o to Maji , ona tez o niczym nie wiedziała . Maja nie wytrzymała i odrazu pobiegła do mnie do pokoju

Poszedłem na chwile tylko do łazienki ponieważ płakałem , nie chciałem żeby Maja widziała mnie w takim stanie , po chwili jednak przyszedłem do pokoju siedziała Maja przytulaląc ze łzami w oczach mojego młodszego brata poprosiłem młodego żeby nas zostawił w pokoju , poprosił mnie tylko żebym cos zrobił żeby Maja przestała plakać , powiedziałem że zrobie wszystko dla niej . Maja staneła ja również i było tak jak rok wcześniej na rozpoczęciu roku .. nie było potrzeba jakich kolwiek słów .. przemawiały łzy i to jak bardzo mocno byliśmy do siebie przytuleni , staliśmy tak bardzo dlugi czas było bardzo ciężko się uspokoić obydwoje płakaliśmy bardzo , przyszły do nas do pokoju obie mamy chcąc nam dac coś do picia i do jedzenia , weszły i przeprosiły nas że przeszkadzają , powiedizelismy że oczwywiście nie przeszkadzacie , poprosiliśmy aby z nami zostały , chcielismy tą sprawę wyjaśnić do końca mimo wszystko , zanim zaczołem mama Maji zapytała nas czy jesteśmy na nią zli , Maja złapała mnie za ręke i powiedziała , Mamusiu , dzięki tobie czuje że mam kochającego brata , przykro mi bardzo że nas okłamywałaś tak długo ale w głębi serca bardzo cię Kocham i wiem że chciałas dla nas dobrze mama Maji wyraznie bardzo wzruszona podeszła do Maji i ją przytuliła potem co mnie bardzo zaskoczyło podeszła do mnie i równie mocno mnie przytuliła mówiąc że dziękuje że pojawiłem się w zyciu jej córki odpowiedizałem ,, przecież jako rodzina zawszę byłem " Maja skomentowała to w taki sposób mówiąc .. przynjamniej teraz juz wiemy dlaczego tak wiele nas łączy i dlaczego tak bardzo byliśmy blisko , potem zapytałem się czy moga nam wytłumaczyć jak to się stało że są siostrami ?? Odpowiedziała moja mama . Wychowywalismy się razem do 17 roku zycia potem umarł dziadek ( tata mojej mamy ) i siostra mojej mamy nie była w stanie się pozbierać po tym , więc z narzeczonym wynajeli dom pod Warszawa gdzie zamieszkali . W wieku 20 lat obie siostry urodziły , jednak jedna nie miała kontaktu z drugą od pogrzebu dziadka się nie widziały przez chwile zastanowiłem się czemu ? przeciez mogli pisać do siebie listy i wgl . Mama powiedziała że pewnie by tak było gdyby nie wypadek , wpadłam pod samochód i z poważnymi obrażeniami trafiłam do szpitala , wypadek spowodował to że wiele faktów z mojego życia poprostu uciekło dowiedziała sie prawdy dopiero gdy spotkali się z mama Maji w kawiarni , mama Maji kiedys przypadkiem zobaczyła na dowód mój wszystko się zgadzało , Mama Renata , Ojciec Tadeusz , rok urodzenia 1995 , wiedziała że to nie przypadek , spotkały się w kawiarni i to wszystko co ich kiedyś łączyło wróciło ze zdwojoną siłą ponieważ stały się dla siebie jeszcze bardziej bliskie niż były za czasów swojej młodości . Wkrótce potem moja mama powiedziała coś bardzo ważnego , wiedziała że sytuacja w domu Maji nie wygląda dobrze ( dom był w nie zbyt dobrym stanie ) patrząc na to że my mieliśmy duzy dom moja mama wpadła na pomysł by Maja wraz z mamą zamieszkały u nas , przez to że mojego taty nie było ( Umarł kilka lat wcześniej ) to było więcej wolnego miejsca którego dotąd nikt nie był w stanie zająć , moja mama poprosiła mamę Maji by się zgodziła na wspólne mieszkanie mówiąc że tylko to może ją uratować , bo sama nie daje sobie rady Mama Maji bardzo mocno przytuliła moja mamę i powiedizała że damy razem radę , odrazu padł pomysł by przeniść rzeczy Maji i jej mamy do nas , jednak korzystając z faktu że zdałem kilka dni wcześniej prawo jazdy , powiedizałem że razem z Maja się tym zajmiemy , że bardzo lubimy razem współpracować , i to czego się dowiedzieliśmy dziś nie zniszczy naszych relacji . Ponieważ my siebie od zawszę tratkowaliśmy jakbyśmy byli rodzeństwem 

PrzemianaWhere stories live. Discover now