↷ ꒰🍶꒱
(❁)
Minhyukie:
Kihyunie wstawajMinhyukie:
Jest już dwunastaMinhyukie:
Powinieneś być dawno w pracyJa:
Nie idę do pracy, jestem
choryJa:
Dlatego daj mi
umrzeć w spokojuMinhyukie:
Jesteś chory i nic nie mówisz?Minhyukie:
Wstydź sięMinhyukie:
A mówiłem, że tak będzie, to mnie nie
posłuchałeś jak zwykleMinhyukie:
Nie trzeba było jeść tych lodów na
zewnątrz galerii, tylko w środkuMinhyukie:
Przewiało cię, dziadkuJa:
Jakbym nie wiedziałJa:
Ale daruj sobie kazania na dzisiajMinhyukie:
Dobrze, że Eunji nie byłoMinhyukie:
Wtedy mógłbyś zapomnieć
o jedzeniu tłustego jedzenia
i lodówJa:
Skoro o wiedźmie mowa
*nie wysłano*Ja:
A tak w ogóle, to gdzie ona była?Minhyukie:
Wypadło jej coś ważnego u cioci i nie mogła przyjśćMinhyukie:
Kazała cię jednak przeprosić
i zaprosić na drugie spotkanieJa:
Niech spierdala
*nie wysłano*Ja:
Pewnie cię zdradza
*nie wysłano*Ja:
OchJa:
Szkoda, że jej nie byłoJa:
Może kiedyś się uda spotkaćMinhyukie:
Tak, ja wiem, że to wielka szkoda, bo ona jest taka kochana, pomocna i miłaMinhyukie:
Oraz piękna jak choleraMinhyukie:
Chcesz zobaczy jej zdjęcie?Minhyukie:
Mogę ci wysłać, tylko daj mi chwilęJa:
Nie, nie musiszJa:
Prędzej sobie oczy wydrapie
*nie wysłano*Ja:
Pewnie jest wstrętna
*nie wysłano*Ja:
Wiesz co?Ja:
Źle się czuje, pójdę już spaćMinhyukie:
Dlaczego tak nagle urywasz rozmowę?Minhyukie:
Stało się coś?Czy chcesz zablokować Minhyukie?
TAK NIE
Minhyukie:
I wszystko wróciło
do normy
*błąd wysyłania*
CZYTASZ
likey | y.kh + l.mh
Fanfic↳❝i'm not who i was two years ago and maybe, just this once, change is good❞↲ ▪" - dobranoc kochanie, mam nadzieję, że się wyśpisz i wstaniesz z uśmiechem na ustach.takiej osobie jak ty należy się odpoczynek. kocham cię! - po pierwsze OBU...