... nie ma już nic...
... jesteśmy wolni...... możemy iść.
To już jest koooonieeec.!
I tutaj usłyszeliśmy ostatnie "Kurosaki-kun". Cóż... ale moje uszy zdążyły od tego umrzeć...
A więc tym optymistycznym akcentem kończymy tę "książkę". Tak samo jak dziś kończą mnie się ferie :')
Dwa miesiące... Maturki... I nareszcie odpocznę ^^
Do zobaczenia w innych moich "dziełach".! ❤
CZYTASZ
Najlepsze teksty i tłumaczenia // Bleach
RandomKolejna 'gówno-książka', tym razem z Bleach. Podczas oglądania wyłapuję mnóstwo śmiesznych sytuacji/tekstów/mądrości, o których nie mam z kim pogadać lub się pośmiać, dlatego ląduje to tutaj. *Art z okładki nie jest mojego autorstwa*