- Ale... Dlaczego jej powiedziałaś? - spytałem zdziwiony
- Inni ojcowie przychodzą po swoje dzieci do przedszkola, a po nią nie. Nie raz pytała się mnie, dlatego nie ma taty. Uznałam, że skoro idziemy się z tobą spotkać, to powinna znać prawdę - wzruszyła ramionami
- Mogłaś zapytać się mnie o zdanie
- Miałeś zamiar ukrywać przed nią, że jesteś jej ojcem?
- Nie - powiedziałem od razu - Po prostu myślałem, że nie powiemy jej tego tak od razu - dodałem ciszej, widząc biegnącą w naszą stronę Jiyun
- Mamo~ kiedy będzie tato? - spytała dziewczynka wyraźnie zniecierpliwiona
- Em... - zacząłem, starając się skleić jakieś sensownie brzmiące zdanie - to... ja
- Pan jest moim tatą? - spojrzała na mnie swoimi ślicznymi, brązowymi oczkami, a ja miałem ochotę się rozpłakać. Jakim ja byłem idiotą, że ich wtedy zostawiłem. Przecież to dziecko nie było niczemu winne. Mogłem spokojnie pomóc Raehee w wychowaniu i w tym czasie rozwijać karierę. Ale nie! Genialny Min Yoongi stwierdził, że będzie beznadziejnym ojcem i po prostu zostawił swoje dziecko same. Dobrze, że dotarło do mnie, jak ogromny błąd popełniłem. Może uda mi się jakoś wynagrodzić im te pięć lat mojej głupoty...
CZYTASZ
My little princess || Min Yoongi [ZAKOŃCZONE]
FanficPrzypadkowe spotkanie w klubie zmieniło życie Yoongiego. Został ojcem, lecz nie był na to gotowy. Zostawił dziewczynę samą z dzieckiem i dopiero po paru latach zrozumiał swój błąd. Czy da radę wszystko naprawić? 16 maja 2018 - 319 miejsce w #yoongi...