Nowy bohater?

17 1 0
                                    

Mario (pewnie)- Hahaha! Teraz czeka was śmierć!

W tym momencie zaczął ładować fioletowo-czarną kulę energi (podobną do tej co robił Freeza jak chcesz to sobie wyobrazić), wystrzelił!
PG nie miał szans przeżyć... i wiecie co? Przeżył! Takie nie spodziewane... ale jak!? Jakiś typ wleciał z góry i odbił atak do góry, przy okazji niszcząc pobliski las...:

PG (zdziwiony)- Kim jesteś!?

??? (wkurwiony)- Twoim koszmarem!

Mario (podniecony)- Hahaha! Kolejny gówniaż do zniszczenia! Hahahaha!

??? (wkurwiony)- Zamknij ryj! Wystarczy mi to że muszę ratować tego zjeba! Odezwij się jeszcze raz a cię zabije!

Powiedział średniej wysokości facet z brązowymi oczami i włosami (z ryja podobny trochę do Vegety, naprawdę chce dodać kilka postaci ale nie chce mi się wymyślać ich wyglądu), ubranko ma takie jak PG tylko zielone (takie jak ma Goku, ps PG ma białe):

Mario (zachwycony)- No spróbuj!

??? (wkurwiony)- Twój mózg będzie się ślizgał na ścianie!

Skoczył w jego stronę, strzelił Mariana w brzuch, trafił, Mario złapał się za brzych:

Mario (zirytowany)- Ch... cholera!!!

Mario spróbował zaatakować nieznajomego, owy nieznajomy złapał go za atakującą rękę i rzucił w stronę PG, PG wykopał go w lewo, PG wystrzelił laser z obu rąk, trafił oczywiście, Mario ledwo żywy krzyknął:

Mario (zdenerwowany)- Wy... Wy idioci!!! Jak możecie!

??? (Zirytowany)- Zamknij ryj!

W ułamek sekundy pojawił się przy Marianie, wykopał go na górę, w tle widoczny był płonący las, PG i nieznajomy wylecieli na górę za wykopanym Marianem. Marian podbiega do nie znajomego i skacze na niego głową w brzuszek, nieznajomy ledwo ustał na nogach, PG w zamian wyjebał mu gonga na ryj, Marian odskoczył na kilka metrów, naładował fioletową kulę i wstrzelił w stronę PG ten bez problemu odbił ją w jego stronę. Mario upadł, z jego oczu znikła czerwień:

Mario (zdziwiony)- G... gdzie ja jestem!?

PG (zdenerwowany)- Jak ti gdzie!?

Wymierzył w niego niebieską kulę energi, była tak silna że przyciągała w swoją stronę pobliskie kamienie już miał strzelić ale:

??? (wkurzony)- Co robisz debilu!?

PG (zirytowany)- Jak to co, próbuje go zabić aby nie stwarzał więkeszej ilości problemów! A teraz pozwól że wystrzelę!

??? (wkurwiony)- Ty naprawdę jesteś debilem! Spójrz w jego oczy! Już jest normalny! Widzisz!?

PG (zdziwiony)- Rzeczywiście...

W tym samym momencie wyłaczył kule energi...:

Mario (zdziwiony)- Co tu się dzieje!?

??? (wkurwiony)- Zamknij ryj i wypierdalaj!

Mario (zdziwiony)- Ale jak!? Las  w okół płonie!

Njeznajomy podszedł do Mariana i wykopał go na drugi koniec lasu... wtedy nieznajimy spróbował odlecieć ale:

PG (zaciekawiony)- Jak masz na imię?

Śmieŕć Krympimpast- I 7 Legendarnych Pięcio ZłotówekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz