Śmieŕć Krympimpast- I 7 Legendarnych Pięcio Złotówek

Plan

Kolejne gówno-info jak nie chcesz  czytać tego gówno-infa to niżej jest taka przerwa, po niej zaczyna się prawidłowa historia! Dziś albo jutro pojawi się specjal z żadnej okazji, tak se... pojawią się od razu po sobie trzy części! No chyba że się w ogóle nie uda! W każdym bąć razie to jest planowane! KONIEC!

PG (zdenerwowany)- Nie prosiłem cię o pomoc!

Kyuuri (pewnie)- Przegrywałeś!

PG- Nie dość że nie planowałem go zabić, to on to lekko przesunoł!

Kyuuri (zdziwiony)- A po cholere ci ten gnój?

PG- Pokazałby gdzie dokładnie jest Hitler, a przynajmniej oddałby tą całą pięcio-złotówkę!

Sensei Min (spokojnie)- Tam jest.

Rzeczywiście tam była, wzieli ją i wyeliminowali przeszkadzających im nazistów, wtedy wyskoczyła ta baba z samolotu i zaczęła w nich strzelać, teraz nic to nie pomogło gdyż PG wszystko wyłapał:

??? (przestraszona)- K... kim ty jesteś?

PG (złowrogo)- Nie kojarzysz?

???- E... y...

I uciekła, Kyuuri ją zaatakował (ki blastem) ale chuja zdziałał bo ta się ukryła w szafie, po czym najwyraźniej się teleportowała bo już jej tam nie było gdy Kyuuri to sprawdził. Tymczasem u Hitlera, ktoś pojawia się w pokoju Hitlera, ma zniszczone ubrania oraz jest poobijany, czyżby... tak! To ten którego PG podobno zabił! Czyli jednak nie!? Jedno jest pewne nasi bohaterowie mają przesrane:

??? (smutny)- Ktoś nas zaatakował, był silniejszy, przepraszam mój panie...

Hitler (zdziwiony)- Ktoś silniejszy od ciebie? Co to za bzdura! Ludzie nie mogą być silniejsi od sajan! A zwłaszcza id super sajan!

???- Pan jest.

Hitler- Tak. Ale ja jestem cyborgiem!

???- Tak.

Wtedy pojawiła się tamta dziewczyna co próbowała dwa razy zabić PG:

Ta pani- Zniszczyli naszą baze i wybili wszystkich!

Ten pan (przestraszony)- Ugh!

Hitler- Widać będziemy mieć problem z trzecią wojną światową!

Ten pan- Tak...

Hitler- Dobra, rozejćcie się, ja coś wymyślę!

Po tym zdaniu niespodziewanie wyszedli z pokoju. Tajemnicza pani po wyjściu zapytała się chłopca:

Ta baba- Nigdy nie zastanawiało cię twoje imię?

Ten pan- Kamil? Co w nim takiego?

Ta baba- No, mówiłeś że jesteś Niemcem a to polskie imię.

Kamil (znowu poczuł coś dziwnego)- P-polskie... agh... p-p... ygh... Conny i i ić...

Conny (zdziwiona)- O okej...

Wtedy Conny (czyt. Koni) wyszedła do randomowego pokoju. Wtedy ktoś powiedział:

??? (pociesznie)- Witaj Conny!

Conny- Hans?

Hans- Tak!

Conny- Masz już plan?

Hans- Oczywiście, możemy uciekać już dziś!

Conny- Wspaniale!

Hans- Musimy się teleportować do Brazylii i powiedzieć że idziemy na misje, wtedy wejdziemy do pokoju w którym pomogą nam Aaron i Bruno...

Jaki jest dalszy plan Hansa? Czy wszystko się uda? Dowiedz się dziś lub jutro na wspomnianym wcześniej specjalu!!!