jennie:
mam ochotę kogoś zajebać
ale tak porządnie
Boże, trzymaj mnie, bo przecież komuś zrobię krzywdęlisa:
oddychaj
pamiętaj, weź głęboki wdech i wydechjennie:
NIE MÓW, ŻE MAM BYĆ SPOKOJNA, GDY JESTEM O KROK OD ROZJEBANIA JEGO MÓZGU.
A NIE, BO ON GO NIE MA.
TO GŁOWY, KURWA.lisa:
Jezu, współczuje typowi, jak go spotkasz na ulicy
A Jeonowi przekażę, aby nawet go nie zapraszał X Djennie:
Nie, niech zaprosi :)
tak się ładnie ubiorę, że zobaczymy kto się będzie śmiał
kutas jebany
NO JAK JA TYPA KURWA NIENAWIDZE, JA PIERDOLElisa:
nienawidzę*jennie:
nie wkurwiaj mnie.
jak. wyjaśnij mi jak, kurwa.
to ja dla niego odjebałam się na bóstwo
z resztą widziałaś
BO MNIE USPOKAJAŁAŚ TRZY GODZINY, ABYM NIE WJEBAŁA MU NA CHATĘlisa:
true
wystarczy, że moja poduszka i wazon ucierpiały biedny wazon
był naprawdę ładnyjennie:
mam ochotę go zajebaćlisa:
przyjść jednak z lodami i sokiem pomarańczowym?
i bajki disneya Ci włączęjennie:
...
dobra, czekam u siebie w pokoju.
masz być za pięć minut!lisa:
tak jest!!I w tym momencie Jennie nie wiedziała, że przez całą konwersację jej najlepsza przyjaciółka uśmiechała się do ekranu telefonu.
≠≠≠
taki rancik, bo jestem nieco podenerwowana.
co obstawiacie, że ten frajer zrobił? :vchcę także oznajmić, że będzie wyjaśnione, co się stało
ps zaraz zabije wattpada. co chcę dodać rozdział pojawia się to gówno:
dostanę kurw*cy z tym gównem
CZYTASZ
friends « jenlisa
Random❝ friends do not kiss me like you do ❞ wiek wszystkich bohaterów, pojawiających się w tym fanfiction jest dobrane na potrzeby opowiadania. au!school; blackpink!