a/n jung hosoek u góry, bo kocham ten gif, jak Boga kocham
jennie:
no i Ci mówię, nie
ja to myślałam, że mnie ten facet pożre!
był taki ogromny....lisa:
nie chcę wchodzić na Twoje fobie, moja droga
ale
to był po prostu starszy pan, który wyglądał strasznie według Ciebiejennie:
ty chyba nie widziałaś jego twarzy, gdy się na mnie patrzy..!
CHCIAŁ MNIE ZABIĆ, JA CI TO MÓWIĘ.
pewnie teraz szuka jakiegoś sposobu na znalezienie mnie
zabicie
i schowanie dobrze zwłoklisa:
tobie na rozum już pada XDDDDDjennie:
no, ale przyznaj, że chciał mnie zabić!
chociaż wzrokiemlisa:
cokolwiek powiesz, kochaniejennie:
ale spokojna głowa
nie dałabym się tak łatwo zabić B))lisa:
zaszantażowałabyś go skittlesami?jennie:
znasz mnie, z nikim się nimi nie dzielę.
więc to by był zaszczyt!lisa:
nie wszyscy je lubią, Jen XDDDD
no i on by to jakoś olał, gdyby chciał Cię zabić, you know
oglądałam dużo serialów i filmów z motywami morderstw i to tak nie działa...jennie:
ty jakoś nigdy nie narzekasz, tylko się cieszysz, jak się z Tobą dziele!!lisa:
bo wtedy czuję się ważna w twoim świecie...
*nie wysłano*
cokolwiek, księżniczko≠≠≠
słuchałam sobie soundtracku z grejosa i jakoś tak.
a, no i skittlesy są bardzo dobre i polecam z całego serduszka!!
CZYTASZ
friends « jenlisa
De Todo❝ friends do not kiss me like you do ❞ wiek wszystkich bohaterów, pojawiających się w tym fanfiction jest dobrane na potrzeby opowiadania. au!school; blackpink!