Następnego dnia było jeszcze gożej Rodzice Lloyda się rozwiedli.
Matka Lloyda czyli Margarita Garmadom został w Polsce synem.Za to ojciec Lloyda czyli Jeyms (Czytaj Dzejms) Garmadon wrucił do luksowego dom w Hiszpani. Przecież ojcie Lloyda był sławnym aktorem. Nikt nie wiedział o tym że ojcie Lloyda jest celebrytą nie chciał o tym mówić. Wszyscy myślej że to zbiegokoliczności że mają takie same nazwisaka.
A najgorsza chyba była ich decyzja 1 rok Lloyd zostanie w Polsce z mamo. A na następny rok wróci do Hiszpani i zamieszka z ojciem a dalsze jego losy nie są jeszcze wiadome. Jeśli Lloyd się dowiedział o decyzji rodziców był zrusgotany. Nie chciał nikomu o tym mówić. Czas było iść do Katty. Wsiadł na skutera i pojechał dźwi mu otwożyła siostra Katty Cel.
Hej Lloyd - powiedział z uśmiechem Cer Otwierając mu dźwi.
Cześć , Katty jest w domu- spytał Lloyd
Tak czeka na ciebie w salonie zprowadzę cię jeśli chcesz - powiedział Cer.
Nie trzeba - odparł Lloyd
Lloyd weszedł do salonu i zobaczył tam Katty.
No wreście jesteś - powiedział Katty przetulając się do Lloyda.
Sorry że tak długo może zaczniemy grać - powiedział Lloyd.
Lloyd i Katty zaczeli grać w swoją ulubioną gręJak ty to zrobiłeś - powiedział Katty nie dowieżając że Lloyd z nią wygrał.
Normalnie - powiedział z uśmiechem.
Napewno citowałeś - powiedziała Katty nadal nie dowieżając.
Nie citowałem po prostu nie muiesz przegrywać muszę cię zasmucić ale ja już baaaarrrrdddzzzo często będe wygrywać - powiedział Lloyd z jeszcze większymy uśmiechem.
Haha ta napewno dziś po prostu miałeś farta - powiedziała Katty.
Chyba w twoich snach - odparł Lloyd.
Więkrzoś czasu spędzili na śmianiu się i rozmowie po kilku minutach dostał wiadość od Kai.Lloyd wibija do mnie mam wolną😉 chtet tylko Nya jest w domu.
Lloyd odpisał Kaiowi :
Za chwilę będe😊Lloyd się pożegnał z Katy i ruszył do Kai. Wchodzą do domu Kai zobaczył dużą impreze . Nie był tym zdziwiony znał dobrze Kai i wiedział że jest nie odpowiedzialny i nie rosądny.
Siemno Lloyd - powiedział Kai z uśmiechem.
Hej Kai - odparł Lloyd.
Nagle uśmiech Kai zmienił się w złość gdy zobaczył co robi jego kumpel Jay z jego siostro Nyo.Kai szybko podbieł do Jay.
Lloyd zauważył że Kai prał Jay.
Postanowił się skierować w strone Zena i się z nim przewitać.O hej Lloyd - powiedział.
Cześć... - żekł Lloyd.
Długo mijała impreza ale nagle przyszedł ojcie Kai Rej.
Wygonił wszystkich.
Kai !!! Masz szlaban! - krzyknoł Rej.
Za chwilę wszystko posprzątam.... - odparł Kai.
Nie za chwile tylko teraz! - krzyknoł Rej.
Loyd podszedł do Kai.
Pomuc ci w sprzątaniu - powiedział Lloyd.
Chesz mi pomuc? Ale dlaczego? - powiedział Kai.
Jesteś moim przyjacielem a przyjalecie pomagają sobie - powiedział Lloyd chwytają miotłe.
Dzięki jesteś najleprzym przyjacielem. -powiedział Kai z uśmiechem.
Nie mam za co od tego jestem - powiedziła Lloyd zaczoł sprzątać.Napiście w komętarzach czy podoba wam się moja książka i pomysły jaka przygoda może spotakać Lloyda.
CZYTASZ
Nijago: Dwie twarze.
AçãoBycie ninja to nie jest sielanka. A szczególnie dla 16 letniego Lloyda. Codziene obowiązki ninja i nastolatka nie są łatwe. A do tego jeszcze tyle problemów które przychodzą każdego dnia. Czasami po prostu nie daje się rady. Gdyby nie dobrzy przyjac...