GOT7 z Zielonego Wzgórza

4

Pov Mark

Przez ten wypadek samolotowy nie polecieliśmy na KAImany ;-; A śmiali się ze mnie jak się w łazience zamnknąłem, ale przynajmniej udowodniłem im, że miałem racje mówiąc, ze samoloty są niebezpieczne. Wróciliśmy na Zielone Wzgórze tylko, że Jeabum ma złamaną nogę i karze nam sobie wszystko podawać. Jak wyzdrowieje to pożałuje.

Lepiej przejdę do rzeczy, nie uwierzycie Mi co się ostatnio odjaniepawliło w moim życiu. Pewnego dnia a dokładniej 27.03.2018 (No co lepiej napisać datę może napiszą o tym kiedyś w podręczniku od historii, w końcu te dzieci nauczą się czegoś pożytecznego) poszedłem do biedronki. Postanowiłem kupić pierogi bo tylko one przytrzymują mnie już przy normalności , gdyby nie one już dawno bym zwariował z tymi pedałami. Podszedłem to lodówki, gdzie znajdowały się moje upragnione pierogi, ale to co tam zobaczyłem, zmieniło moje życie na zawsze. Na gorsze oczywiście. Mianowicie lodówka z pierogami była zawalona kartonami z tymi pedalskimi serkami HOMOgenizowanymi. Widząc to bardzo się wkurwiłem i próbowałem za wszelką cenę dostać się do pierogów. Jednak nawet jakże utalentowany i wysportowany człowiek jak ja nie mogłem sięgnąć pierogów. W końcu podszedłem do kasjerki z prośbą o pierogi. Jednak owa kasjerka okazała się Januszyną, tą co wtedy nas opierdoliła. Ona wzięła pierwsza lepsza patelnie i zaczęła mnie gonić. Jednak ja byłem szybszy i zwiałem z tej pedalskiej Biedry. Po drodze na zielone wzgórze prawie potrąciło mnie auto z rejestracją „RM". Już ja sobie z namjoonem pogadam.

Cały zdyszany dotarłem do dormu. W salonie siedzieli wszyscy oprócz Youngjae i BamBama. Pewnie byli w łazience na tych swoich pedalskich rytułałach. Lepiej ich zostawić w spokoju bo jeszcze zrobią coś głupiego te pierdolce.

Byłem bardzo głodny, a że nie udało mi się kupić jedzenia zajebistosci (Czyt. pierogów) to postanowiłem zjeść jeden z tych pedalskich serków HOMOgenizowanych Bama. Obawiałem się o moją puzniejszą orientacje, ale musiałem coś zjeść. Po spróbowaniu owego pożywienia zemdlałem i nic potem nie pamiętałem z wyjątkiem tego co śniło mi się w tym czasie ... Zgadnijcie gdzie się obudziłem ! Tak, macie racje, obudziłem się w pralce zawinięty w firanki! A teraz zgadnijcie, czyja to robota ? Tak! Bambama i reszty tych pedałów!
...Nigdy więcej serków HOMOgenizowanych...