Little-Tattle

#Prolog#

Mam na imię Alicja. Mam 14 (i pół) lat. Właśnie zaczęłam chodzić do ósmej klasy podstawówki. Jestem dość niska bo mam 160cm wzrostu. Jestem naturalną blondynką. Włosy sięgają mi prawie do pasa. Mam szare oczy i dużo piegów. Wszyscy mówią, że mam niską samoocenę. To nie prawda. Ja po prostu uważam, że jestem beznadziejna. Jestem bardzo roztrzęsioną, niezorganizowaną i niezdecydowaną osobą. Podobno jestem miła i przyjacielska (w co nie wierze).

Mam młodszego brata Adama. Jest o 4 lata młodszy ode mnie. Jest bardzo wkurzający. Razem z rodziną ( bratem i dwojgiem rodziców) mieszkamy w dość małym domu jednorodzinnym na obrzeżach miasta. Nasze miasto to nie jakaś metropolia, ale też nie wieś. Jest idealne 😁. Do szkoły w centrum miasta, zawsze zawożą mnie rodzice,bo... mi się nie chce 😊.

Większość osób zna się od przedszkola, w tym ja ,więc nie ma za dużej szansy na wielką miłość. W naszym roczniku, przez osiem lat były dwie pary. Jedna z dwóch osób z naszej klasy, druga z jednej osoby z naszej, a druga osoba z przeciwległej. Reszta osób chodzi z kim z poza szkoły, lub jest sam (większść, w tym ja🙃).

Ja nigdy nie miałam i nie zamierzam mieć chłopaka. Nigdy nawet się nie zauroczyłam i o żadnym chłopaku nie powiedziałam, że jest ładny (oczywicie oprócz Shawna Mendesa, który jest "bardzo ładny"😁).

Prowadzę bloga na Little-Tattle, na którym nazywam się Dead Girl. Nikt nie wie, że to JA prowadzę ten blog. Mam również Messengera pod tą nazwę. Dużo osób rozmawia ze mną (jako Dead Girl) na chatcie na blogu ,lub na Messengerze. Do teraz pamiętam mój pierwszy wpis na blogu, który wrzuciłam w drugim półroczu siódmej klasy (a już wszyscy mnie znają, znaczy Dead Girl😁).

*********************************************

Dead Girl

Cześć,

Nazywam się Dead Girl. Chodzę do podstawówki w centrum naszego miasta. Będę tu opisywać wydarzenia z naszej szkoły. Jeżeli jakieś rzeczy kogoś urażą, to z góry przepraszam. Mam nadzieje, że taki rodzaj tablicy ogłoszeń i wydarzeń wam się spodoba😁. Jeżeli chcecie mi co powiedzieć lub spytać o coś niezwiązanego z moim życiem prywatnym, to mam Messengera o tej nazwie, lub po prostu piszcie do mnie na chatcie.

Wasza szkolna blogerka

Dead Girl

*********************************************

Próbuje ukryć bloga przed przyjaciółkami. Nie piszę o nich nic złego, bo wiem, że jakby "przypadkiem" dowiedziały się, że to ja, to bym już nie żyła😅 🤕.

Byłam przewodniczącą klasy dwa lata z rzędu, w szóstej i siódmej klasie. Bardzo się z tego cieszyłam. Najbardziej przy odbieraniu nagród. Oczywiście wszystkie obowiązki i skargi spadają na mnie. Czasami bardziej dokuczały mi osoby z klasy, swoim marudzeniem. pomimo to próbowałam dbać o dobro naszej klasy. 

Moje życie jest dość monotonne:

~szkoła~,

~dodatkowy angielski,

~karate,

~pisanie bloga,

~czasami wypad z przyjaciółkami, 

i to by było na tyle. Myślałam, że tak będzie już do końca mojego marnego żywota, jednak doczekałam się pewnej odmiany...