Dzisiaj też muszę jechać autobusem, choć mam na 7:30. Rodzice stwierdzili, że jestem na tyle duża, żeby sama jeździć i wracać do domu autobusem.
Jest już 7:00, a autobus mam o 7:08. Ups. Dobrze, że już zjadłam śniadanie. Ubrałam się szybko i pobiegłam na przystanek. Na szczęście zdążyłam.
Weszłam do szkoły i przywitałam się ze wszystkimi. Pierwszą mamy chemie. Nawet spoko. Pani od chemii jest bardzo miła, a przy tym wymagająca.
Wszystkie lekcje minęły dość szybko. Oprócz matematyki, która była ostatnia.
Pani wymyśliła, że będziemy robić jakieś prezentacje multimedialne. Mieliśmy się dobrać w pary. Był jednak haczyk. Musiały to być pary mieszane.
Po półgodzinnym kłóceniu się i marudzeniu (u mnie w klasie płeć piękna nie przepada za... tą drugą i odwrotnie), pani zdecydowała przeprowadzić losowanie. Pani wołała po jednej osobie. Po kolei od końca listy ( ja jestem pierwsza).
Ten kto został już wylosowany przez kogoś innego, nie losował. Jest nieparzyście, więc pewnie, ktoś będzie robił sam albo w trójce.
Wszyscy niechętnie podchodzili do biurka pani. Losowali. Niektórzy się cieszyli, niektórzy nie. W międzyczasie pani powiedziała, że mamy na to dwa tygodnie i mamy się dogadać u kogo w domu robimy ten projekt, bo w szkole nie ma na to czasu.
Gdy ktoś losował pani szybko przeglądała wszystkie karteczki i odrzucała te zużyte.
Gdy ostatnia osoba wylosowała Maddie, która jest druga na liście, byłam pewna , że będę sama robić ten projekt. Zostały 2 minuty do dzwonka więc wszyscy zaczęli się pakować.
Pani wstała nagle i oznajmiła, że to jeszcze nie koniec losowania i kazała wszystkim usiąść. Zawołała mnie i kazała mi losować. Powiedziała, że jedna kartka jest z moim imieniem, więc jak ją wylosuje to mam ją jej oddać i losować jeszcze raz.
Zdziwiłam się, ale postanowiłam zalosować. Wzięłam jedną z karteczek, otworzyłam i przeczytałam na głos "Henry". W tym momencie zadzwonił dzwonek na przerwę. Szybko podeszłam do pani spytać się o co chodzi. Ona tylko odpowiedziała:
-Dziecko, mam teraz dyżur. Nie mam czasu z tobą rozmawiać. -i wyszła. ja za to dalej stałam w miejscu i nie wiedziałam co zrobić.
Od razu poszłam do dziewczyn spytać się czy wiedzą coś na ten temat.
-Ej dziewczyny. Kto to jest "Henry"? - spytałam.
-Nie mam pojęcia. - odparła Ada.
-Może to jakiś nowy chłopak! - wykrzyczała podekscytowana Maddie.
-Spokojnie. - uspokajała ją Lucy. -Nie mamy pewności. Może pani sobie żartowała.
-Raczej nie...
- Ale żeby był chociaż ładny, co nie Maddie? - przerwała mi Nicol. -Maddie, wolisz szatynów, blondynów, brunetów, a może rudych?
-Cyba wole brunetów, ale blondyni też nie są źli... Byle by był przysto. Oczywiście mądry też może być. - dodała szybko. -Nie to co u nas w klasie. - powiedziała zniesmaczona i zrobiła skwaszoną minę.
-Nooo... - odpowiedziałyśmy wszystkie chórem i zaczęłyśmy się śmiać. Jak zawsze wszyscy na korytarzu zwrócili się w naszą stronę, ale my się tym nie przejmowałyśmy. Później zeszłyśmy do szatni a później poszłyśmy do domów.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kiedy wróciłam do domu zdecydowałam ostrożnie zapytać o "Henrego" na blogu.
***************************************************************
Witam!
Ciekawe propozycje pisaliście ostatnio. Ja nie będę się wypowiadać na ten temat.
Jak poszedł sprawdzian z geografii? Pani bardzo się czepiała? Piszcie.
Wybory do samorządu szkolnego tuż tuż!!!
Dzisiaj klasa 4a i 4b wybrały już samorząd klasowy!
4a
Przewodnicząca-Sylwia Weimgarten
Zastępca przewodniczącej-Klaudiusz Margifen
Skarbnik-Maciek Pabad
4b
Przewodniczący-Marek Kawmojski
Zastępca przewodniczącego-Karol Kolawski
Skarbnik-Delia Brikson
Słyszałam również, że chodzą po szkole plotki o jakimś nowym uczniu naszej szkoły. Podobno ma chodzić do 8b i ma na imię Henry. Niestety nie wiem za dużo.
Jeżeli coś wiecie to piszcie.
Dead Girl
***************************************************************
#King# napisał/a
Tak. Pani od geografii bardzo się czepiała. Jeden głupek z naszej klasy jeszcze przed rozdaniem sprawdzianów zapytał się, kiedy będzie poprawa. pani wrzeszczała na niego chyba z 10 minut, przez co później dostaliśmy sprawdziany. MASAKRA!!
1fairy2 napisał/a
Boże, ale afera! Nie masz ciekawszych tematów? Kto to w ogóle czyta?
Dead Girl odpowiedział/a
TY!
MadDIE napisał/a
Skąd wiesz o Henrym? Tak, to prawda. Ma do nas dojść nowy chłopak.
Dead Girl odpowiedział/a
Mam swoje sposoby.
Nicol napisał/a
Mamy tylko nadzieje, że nareszcie trafi się jakiś ładny.
MadDIE napisał/a
Racja.
I wiele innych.
***************************************************************
Byłam już zmęczona dzisiejszym dniem więc nie odrobiłam lekcji. Ups... "Trochę" poczytałam na Wattpadzie i poszłam spać.
***************************************************************
Następny rozdział! Dalej w to nie wierze! Naprawdę dziękuję, że to czytacie.
CZYTASZ
Little-Tattle
FantasyProwadzę blog na Little-Tattle, na którym nazywam się Dead Girl. Opowiadam tam o moim codziennym życiu. Robię to w taki sposób, aby nikt nie dowiedział się, kim naprawdę jestem. Pisze na blogu różne plotki i newsy z życia szkoły i jej uczniów, przez...