dzień ze snem xD

127 9 4
                                    

(wiem że muzyka raczej nie pasuje ale jakoś nie wiedziałam co wstawić a że chciałam no to padło na tą miłego czytania :33)

Idę po ciemku po drodze jest aktualnie 00:56 heh... Zacna godzina na powroty jeszcze mnie jakiś jeffuś złapie... Dobra no to se tak szłam kiedy nagle zapaliła się lampa. Nagle mignęła lampa i pod nią stał nie Jeff the zjebany kibel tylko bezoki chłopak na oko gdzieś z 19 lat trzymał skalpel w prawej ręce miał maskę na ryju to z kąd wiem że nie ma oczu??? Nie wiem to mój domysł.... zatrzymałam się żeby mu się przyjżeć nagle bodszedł do mnie tak blisko że centymetry dzieliły nasze twarze nie wiem dlaczego ale myślałam że mnie pocałuje mech ta wyobraźnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
On mnie dźgnął w brzuch ja upadłam
na podłogę

Ty-DEBIL!!!

???-dźgnął cię znowu-pyszności:33

Ty-WTF????-wyciągnął mi nerki

Tom-EJ!!!!! Ślepy!!!!!

???-czego

Tom-*wyciąga pistolet* SUPRISE MUDERFUCKER!!!!!!-strzelił mu w noge

************kuniec snu**************

Ty-NIGHT WYCIĄGAJ PATELNIE GWAŁCĄ!!!!!!-wydarłam morde jak opętana

Night zeskoczyła z łóżka z patelnią i krzyknęła

Night-CO???? GDZIE???? JAK?!?!?!

Ty-poduszka mnie gwałci-ja się lekko zaśmiałam i Night zrobiła to samo

Night-CZYLI BUDZISZ MNIE O 5:41 PO TO BY DENNEGO SUCHARA OPOWIEDZIEĆ?!?!?-krzyknęła patrząc na mnie morderczym wzorkiem

Ty-pseplasam;(-powiedziałan z oczkami kotełka

Night-oooo... [z/i] miała koszmar??

Pokiwałam głową na tak

Night-oj no chodź...-podeszłam i się przytuliłam-dobra ja nie twój chłopak ale i tak dobrze umiem pocieszać idź do jehowej pomoże ci

Ty-oki...

Zdziwiłam się ponieważ Night zawsze mówiła mu po imieniu albo inaczej ale nigdy jehowa... Pokłócili się???
Może. Poszłam się przebrać do łazienki a Night usiadła na MOIM łóżku i zaczeła przeglądać coś na telefonie

Ty-a łóżka własnego to się nie ma???

Night-ty mnie obudziłaś więc...

Bez większych rozmów poszłam do łazienki

~~~time skip~~~

A więc stałam pod domkiem Toma,Matta i Torda miałam na sobie koszule w szachownice którą dostałam na urodziny rok temu
(kto zgadnie od kogo??? piszcie w kom)
I granatowe dżeansy... Czerwone buty a włosy miałam związane w warkocz
Dobra wbijam nie chce mi się pukać mój leń wygrał.

Ty-Hej To-nie dokończyłam bo zobaczyłam śpiącego Torda na podłodze Matt był chyba w łazience a Tom o dziwo nie spał. Siedział bez koszulki i patrzył na mnie cały czerwony na twarzy

Ty-h-hej??

Tom-no cześć co cię tu sprowadza-zaczął gadać jak Lucyfer

Ty-miałam zły sen ;(

Tom-oj no chodź do mnie

Usiadłam koło niego na łóżku a on mnie przytulił

Tom-nie martw się słowiczku będzie dobrze

Od Nowa (Tom x Reader) I Issac  [Eddsworld]     [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz