Obudziłam się u siebie w łóżku. Wszyscy z mojego domku byli w łóżkach oprócz zielono bluzego Edda.
Ciekawa jestem gdzie on jest...
Spojrzałam na kalendarz był 28 lipca
jak ten czas szybko leci ehh.. Myśląc że tak mało czasu nam zostało...
Tylko 4 dni a właściwie 3 bo 1 sierpnia mamy się wynieść mehhh...
NIE CHCE MI SIĘ Z TĄD WYJEŻDŻAĆ
Wtedy spojrzałam w stronę drzwi wejściowych i zobaczyłam w nich zielonkaTy-Hej colo pijco
Edd-no cześć kochanko Thomasa>:3
Ty-o ty mały zielonku
Edd-o ty mała.... Nie wiem co ci powiedzieć (xD)
Ty-heh.. A co tak wcześnie wstałeś???-zapytałam po czym spojrzałam na zegarek aktualnie jest 7:17
Edd-mehh.. Nie mogłem zasnąć
Ty- "MECH" to ty masz ba dworze-zaśmialiśmy się trochę (bo to takie śmieszne i suche)
Edd-Aha....
Ty-Edek ale tak na serio widze że coś sie dzieje...
Edd-no bo smutno mi troszku ;(
Ty-a dlaczego???
Edd-bo za 3 dni wyjeżdżamy
Ty-ehh.. To nie powód do smuteczków powóe jest wtedy kiedy np. Goferek ci spadnie na podłoge
Edd-to tyczy się raczej Night
Ty-nom...-nagle ktoś zapukał do drzwi
Edd-prosze
Lucyfer-dzień dobry
Ty-hello
Edd-IT'S ME!!!!
Lucyfer-ok??? Chciałem tylko powiedzieć że ja Eden i Azazel już wyjeżdżamy
Ty-a cemu???
Lucyfer-boooo... Azazel chce ja chcem no i albo Eden jedzie z nami albo Azalia no to jedzie Eden
Edd-ale i tak za 3 dni jedziemy
Lucyfer-nigdy nie jest za późno by wyjechać
Ty-chyba że ci się skończy bęzyna-ja z Eddem zaczeliśmy się śmiać a Lucyfer patrzył na nas jak na opętanych
Lucyfer-tak czy inaczej wyjeżdżamy o 11:30
Ty i Edd-oki doki
Edd-a raczej doki doki-znów zaczeliśmy się śmiać (kto grał ten wie)
Night-hej
Edd i ty-hejo
Night-odrazu mówie ja ide pierwsza się umyć-jak powiedziała tak też zrobiła
Edd-zakład o 10 złoty że będzie siedzieć 10 minut
Ty-oki ale ja obstawiam że 15...-uścisneliśmy sobie rece i czekaliśmy
~~~time skip~~~
Mineło 20 minut i wyszła nikt nie trafił więc nikt nic nie stracił.
Kiedy Night wyszła to ja wziełam rzeczy i weszłam się przebraćPov.Azalia
A więc budzi MNIE PRZEKLĘTY DIABELSKI BIDZIK KTÓRYM JEST *przecieram oczy* EDEN???
Eden-hej kochana~
Azalia-no hej??? Co się dzieje że mnie budzisz o 7:20???
Eden-ja Lucyfer i Azazel wyjeżdżamy o 11:30
Azalia-e.... NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!
CZYTASZ
Od Nowa (Tom x Reader) I Issac [Eddsworld] [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction[t/i] - twoje imię [t/n] - twoje nazwisko [u/k] - ulubiony kolor [k/o] - kolor oczu [k/w] - kolor włosów DOBRA wiem że i tak to wiecie ale okej podaje to dla nie kumatych:333 Tord,Tom,Edd,Matt-19 lat Ty,Night,Azalia-18 lat Eden,Azazel- 19 lat Lucyf...