Eden okopany

3 0 0
                                    

Paweł Nieczuja-Ostrowski

"Eden okopany"


ilu nas jest

poza spojrzeniem centrum

toczących się zniszczonymi chodnikami

w puszczach sypiących się tynków


ilu wpatrzonych w mżyste przedpołudnia

wierzy w cudowne odwrócenie losu

sącząc herbatę w podrzędnej gastronomii

czeka na kredytowe odroczenie wyroku


ilu nas

przemyka ukradkiem godnego życia


podczas gdy wasz świat

z miesiąca na miesiąc

wypycha nas coraz dalej

od lśniącego centrum


ilu nas jest

nie dowiecie się

bo nas nie widać

z edenu czarnych limuzyn

WierszoatakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz