na orlenie

55 6 3
                                        

Pohejałam na wycieczke z sosnofca do radoma i zachciało mi sie srać. No to ja idem na stacje i siadam w menskim i soe zaczyna włarze a tam osrane kible i nadgryziona kostka rosołowa no to siadam i sram. Mam głembokie pszemyślenia na orlenie bo tam tak zajebało kapustom z rana że po prostu masakra. Nagle paczam a z kibla wyhodzi taki mały himuk i mu piana s pyska leci to ja myśle sobie. Ona ma hyba fścieklisne no dobra wypierdalam. Pacze a tak dzik gensih kluczy leci to ja zaufaszyłam że mi ałto osrały. To ja w nie napierdalam kamieniami a ona nagle zaczeły spadać to ja fsiadam do ałta i jadem dalej

Pamientnik ZjebaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz