Nie wiedziałam co mam robić..., wszystkie te dni które tu spędziłam, są najgorszymi dniami w moim życiu. Rafał nie przestawał na mnie krzyczeć, patrzałam na niego zapłakanymi oczami kompletnie nie wiedząc co zrobić...
-Myślisz że twojemu tatusiowi na tobie zależy? - powiedział śmiejąc się
Spojrzałam w dół. Zastanowiłam sie nad jego słowami, ehh skoro kilka miesięcy temu pożyczył od nich pieniądze i do teraz nic nie oddał wiedząc że może mi sie coś stać może..
Nie.
Musi mu na mnie zależeć...
Chyba...-Skarbie, twój tata ma jeszcze 24 godziny na oddanie połowy kasy, jeśli tego nie zrobi, marnie sie to dla ciebie i tego chuja skończy
-Zostaw mnie i moją rodzine w spokoju oblechu!! - krzyknęłam
-Dosyć
Złapał mnie za włosy i wyprowadził chaotycznie z pokoju. Wiedziałam ze to nie skończy sie dobrze...
-Prosze nie, prosze, PROSZE KURWA - powiedziałam
-Jeszcze jedno słowo a cie zabije rozumiesz? - powiedział groźnie
Nic nie odpowiedziałam...ledwo trzymałam się na nogach a Rafał ciągnął mnie za sobą.
Przeszliśmy chyba na drugi koniec domu. Otworzył drzwi a moim oczom ukazał się pokój, to co tam zobaczyłam, było straszne. Nogi mi sie ugieły...
-Co to, jak to, to ja ni..-powiedziałam po cichu
-Zamknij sie szmato i wchodź.-odpowiedzał Rafał
Weszłam do pokoju ale odrazu upadłam na kolana, nie miałam już na nic siły. Wtedy podbiegły do mnie dwie dziewczyny...
-Ej ej, nic ci nie jest? - zapytała jedna z dziewczyn
-Nn...nie ale kim wy jesteście? Jak sie nazywacie? - odpowiedziałam
-Ja jestem Alex a to Melody. Jesteśmy tutaj przetrzymywane od conajmniej 2 lat.
-Znalazłyśmy sie tutaj, ponieważ nasi ojcowie nie spłacili mu długu. Myślałyśmy że to wszystko kiedyś sie skończy ale Rafał zabił ich, a my...my zostałyśmy tutaj do teraz. - powiedziała Melody
-Co?? - zapytałam
-Nieste...cii - zaszeptała Alex
-O co chodzi? - powiedziałam przestraszona
-Nadchodzą... - Melody odsunęła sie ode mnie i przysnęła do kąta
-Kto??
Nagle do pokoju weszło 3 nagich mężczyzn...
************************
PRZEPRASZAM ZE TAK DŁUGO NIE BYŁO ROZDZIAŁU ALE MAM BARDZO DUŻO NAUKI I NIE MAM CZASU ROZPISYWAĆ KSIĄŻKI DLATEGO BĘDĄ TAKIE KRÓTKIE. ALE MAM NADZIEJE ZE SIE WAM PODOBA!
BUZIAKIII😍❤✨
CZYTASZ
Nie myśl, że mi uciekniesz.
Novela JuvenilTo ona...16-letnia dziewczyna o imieniu Liberty. Jej szczęśliwe życie zatrzymało się w dniu 16 urodzin, przez tajemniczego mężczyznę.