-I wtedy właśnie powiedziałem Taehyungowi, że przecież to niemożliwe żeby się umawiali. No przecież w ogóle do siebie nie pasują! -Jimin wymachiwał rękami, przy okazji prawie strącając, marnie wyglądający, wazon z szafki Yoongiego.
-Jimin.
-I nakrzyczałem na niego, że mnie olewają!
-Jimin.
-Ale on uznał, że pieprzę bez sensu i się rozłączył. Rozłączył, rozumiesz!?
-Jimin.
-Co?!
-Chciałem znać twoje zdanie w pewnej sprawie.- powiedział starszy spokojnym głosem.
-A mianowicie?
-Mam w planach pewno wyjście, to znaczy nie jest to jeszcze nic pewnego, bo nie wiem czy ta osoba się zgodzi... I pomyślałem, że może pomożesz mi wybrać jakieś odpowiednie ubrania?
-Idziesz na randkę? Z kim? - skrzywił się nieznacznie tancerz.
-Jeszcze nic nie wiadomo... Ale tak, mam zaplanowaną- w tym miejscu zrobił "króliczki" z palców- randkę.
-Z kim, Yoongi? - Jimin czuł, że traci cierpliwość. Był zazdrosny, bo przecież miał wrażenie, że starszy jest nim zainteresowany. Widocznie rzeczywistość wyglądała trochę inaczej niż miał wrażenie, że jest.
-Nie ważne, w każdym razie możesz mi pomóc? Zależy mi żeby wywrzeć dobre wrażenie.
-Tak, tak jasne. Pokaż co masz w tej starej szafie.- mruknął Park i szybko przemieścił się do pomieszczenia obok, ukrywając swój zawidziony wyraz twarzy przed Yoongim.Starszy pokazał mu stroje, które w większości były w ciemnych kolorach. Jiminowe oko przykuła czarna bluza z kapturem.
-To- wskazał na bluzę- i ta koszulka.
-Wow, szybki jesteś. Dziękuję Jiminie-uśmiechnął się z wdzięcznością.
-Jeszcze te spodnie i będzie okej, dodatkowo, jeśli aż tak ci zależy żeby zrobić dobre wrażenie, możesz założyć soczewki.-powiedział szybko- Ale dla mnie w okularach też wyglądasz pięknie -dopowiedział pod nosem.
-Dziękuję jeszcze raz. Teraz jestem pewnien, że nie wyjde na idiotę- uśmiechnął się promiennie starszy i wyszedł z pokoju.-Cholerna farciara- warknął Jimin i powstrzymując sfrustrowany krzyk udał się za sąsiadem.
CZYTASZ
✧Annoying Pianist✧[zawieszone]
Fanfiction? Park Jimin x Min Yoongi -> Gdzie Yoongi to muzyk pasjonata mający czas grać jedyne w środku nocy. Lub ->Jimin który nie może spać przez swojego irytującego sąsiada.