Rozdział II

212 16 0
                                    

Prv. Klaudi
Nie moge sie doczekac az Emka przyjedzie i to na stałe! Niedługo ma 18 i musimy zrobic jakąs impreze! Emka jeszcze nie ma chłopaka tak jak ja ale Ola to jest wziązku z Kamilem. Ani ja ani Emka nie przepadamy zabardzo za nim.  Ale to teraz nie wazne. Wyszłam z domu i poszłam do sklepu po duzo lodów, szampana bez alcoholowego i chipsy. Zaplaciłam i poszłam spowrotem do domu na szczescie mieszkam juz sama. Przygotowywałam cały dom połozyłam na stole szampana chipsy itd. Zadzwoniłam do Oli.
-Czesc Klauduś o co chodzi?
-Hej, no mozesz juz przyjechac
-Super a moze przyjechać Kamil?
-hym.... no okej...
-Fajnie to jade do niego i przyjedziemy razem.
-No to czesc
-papa

Zadzwoniłam po jeszcze paru znajomych. Zeby juz przyjezdzali.
Nie musiałam długo czekac na wszystkich jak przyszli to pogadalismy i wogule. Po chwili słysze dzwonienie telefonu popaczyłam Kto to a tu Emka i odbieram.
-Hallo?
-No hejka
- No jestem w Polandi bede za 10 min. w domu.
-Ok ok juz czekamy

Jak sie rozłączyłam to wykszyczałam
-LUDZIE CZEKAJCIE TU JEDZIEMY PO EMKE ZROBI JEJ NIESPODZIANKE! JAK PRZYJEDZIEMY TO MACIE SIE SCHOWAC!

Chwyciłam Ole za rekę i wyciągłam na zewnącz. Wsiadłysmy do mojego auta i odjechałysmy. Zdązyłysmy być przed Emką pod jej domem. Ale po chwili przyjechała .

()-()Beast Mode()-()Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz