At The End of The Day (Bars And Melody)TŁUMACZENIE

Chapter 7

8 rano

Do godziny 16:30 muszę zakończyć to, co musiałem zrobić, zanim będę musiał wrócić do studia, aby rozpocząć naszą sesję. Wszystko szło trochę za szybko, ale minęło dużo czasu, zanim miałem kolejną szansę, aby to zrobić. W końcu obiecałem, że nie stracę Leondre dla Axela.

Stałem przed domem moich rodziców. Na pewno nie będą oczekiwać, że się pojawię. Wypuściłem duże westchnienie i zadzwoniłem do drzwi. To moja matka otworzyła drzwi.

"Charlie, dlaczego tu jesteś, czy nie powinieneś pracować?" Ona pyta.

''Mam trochę czasu, zanim wrócę, naprawdę chciałem z tobą porozmawiać, czy Brooke też tu jest?''

"Twoja siostra nadal śpi, czy chcesz, żebym ją obudził?"

"Tak proszę."

Kiedy moja mama poszła do pokoju mojej siostry, usiadłem na kanapie w salonie. Nie miałem zielonego pojęcia, co mam zamiar zrobić, ale warto. Trzymałem to zbyt długo.

"Dlaczego jesteś tu tak wcześnie, Charlie?" Brooke mówi. 

"Hej, wy dwoje zajmijcie miejsce"

Oboje usiedli na kanapie przed sobą. Moja siostra wciąż była senna, a oboje wciąż tkwili w ubraniach do spania. 

"Więc o czym musisz porozmawiać? To ważne, jeśli dotarłeś tu tak szybko"pyta moja matka.

"Um ... Chodzi o Leo, chcę porozmawiać o tym, co się działo między Leo i mną".

Dźwięk jego imienia zaintrygował moją siostrę. Uwielbiała spędzać czas z Leondre. Na początek wyjaśniłem wszystko, co wydarzyło się dotychczas między nami obojgiem. Byli niesamowicie zszokowani, aby uwierzyć, jak bardzo między nami powstały złe rzeczy.

"Jak ty i Leo moglibyście być tacy dla siebie, myślałam, że jesteście braćmi!" Moja siostra zapewniła.

''To zaskakujące. Nigdy nie wiedziałem, że Leo ma takie uczucia do ciebie, myślę, że teraz jest to całkiem oczywiste, gdy patrzę na to " mówi moja matka.

''Tak, ale to nie wszystko, o czym chce porozmawiać. Potrzebuję porady ... I muszę przyznać się do pewnych rzeczy ''przyznałem.

"Co to mogłoby być?" Moja mama się zastanawiała.

Przełknąłem i poprawiłem swoją postawę. Po raz pierwszy się przyznaje.

"Brooke ... Mamo ... Myślę, że jestem biseksualny ..."

Uniosły brwi i pochyliły się do przodu. Kropla potu spłynęła mi po szyi. Drżałem.

"... Jestem zakochany w Leondre."

Słyszałem, jak moja matka lekko łapie oddech. Brooke robiła się niespokojna.

"Wiedziałam o tym, wiedziałam o tym, zakładałam to od samego początku, miałam rację!" Wiwatowała.

"Zgadza się co?" Byłem zmieszany.

"Założyliśmy się z mamą, że ty i Leondre polubiliście się. Myślała, że jesteście najlepszymi przyjaciółmi. Teraz musi robić co chcę przez tydzień! "Wyjaśniła.

"Poważnie stawiasz na coś takiego ?!" Byłem zszokowany.

"... Przepraszam kochanie"z rozczarowaniem mówi moja matka.

Cóż, zdecydowanie nie była to reakcja, której oczekiwałem. W pewnym sensie to mnie uspokoiło. Nie musiałem się bać tego, co moja rodzina już myślała. Przyjęli mnie od samego początku.