Chapter 10

62 2 2
                                    

Charlie Perspective

Małe rozbłyski światła dochodzące z kamer na widowni wyglądały jak morze gwiazd. Dzisiejszy wieczór był pełnym domem w Genting Arena, z 15 000 fanów przybywających na nasz koncert. Zaśpiewaliśmy dla nich całą naszą nową płytę, a zapowiedź została dobrze przyjęta. Leondre i ja zaplanowaliśmy ten koncert, aby pokazać naszym fanom naszą nowo utworzoną relację. Błagaliśmy Simona Cowella, aby zorganizował dla nas całe wydarzenie. Było to ryzykowne posunięcie biznesowe, ale ostatecznie było warto, kiedy dowiedzieliśmy się, że się wyprzedaliśmy. Wsparcie naszych fanów oznaczało dla nas wszystko.

"Jak wam się podobał ten koncert!" Ogłosiłem.

Fani ryknęli z powrotem w odpowiedzi, z każdym pojedynczym głosem rezonującym przez moje uszy. Myślę, że nadszedł wreszcie czas. Podszedłem do Leondre i trzymałem go za rękę. Nasi fani, firma, rodziny i wszyscy nasi bliscy przyjaciele byli tutaj, by dzielić tę wyjątkową chwilę z nami. Oboje zwróciliśmy się ku sobie i upuszczaliśmy mikrofony na scenę. Wciągam Leo w pasie na pocałunek, który przypominał wieczność. Nawet jeśli fani zaczęli krzyczeć głośniej, ledwo to zauważyłem. W tym momencie byliśmy w naszym własnym małym świecie. Nie musieliśmy się do siebie nawzajem wymieniać, nasz język ciała przemawiały za nas.

Zrobiliśmy to.

Powoli odsunąłem ramiona wokół Leondre i stajemy twarzą w twarz z tłumem. Podnoszę mikrofon ponownie.

"Jak tylko byłeś świadkiem, myślę, że możemy w końcu się zgodzić ... Chardre is real!" Oświadczyłem.

Leondre zaśmiał się histerycznie obok mnie.

"Nigdy nie myślałem, że powiesz te słowa naszym fanom!" On się zaśmiał.

"Chciałem się upewnić, że będę pierwszym, który to wypowie. Tak czy siak, zanim zakończymy dzisiejszy koncert, chcę, żebyście wiedzieli jedno: obiecujemy, że nasz związek niczego nie zmieni. Zawsze na zawsze pozostaniemy tym samym głupim Charliem i Leo, będą nienawiści i plotki, ale pod koniec dnia miniemy ich, dzięki, Birmingham, jesteście wspaniałą publicznością! " Mówię. 

Obejmuję ramiona Leondre tak, jak zawsze, i pomachaliśmy fanom. Ku naszemu zaskoczeniu cała ekipa za kulisami ułożyła się na nas, by uściskać grupę. Nic nie było lepsze niż otrzymywanie wsparcia od ludzi, z którymi cały czas jesteś otoczony. Leondre zdołał mnie trochę popchnąć.

"Czy w końcu masz ochotę wyjść i zjeść, kiedy już z tego wyjdziemy?" On zapytał.

"Oczywiście" - odpowiadam.

---

Wyszedłem z garderoby z oficjalną koszulką polo, khakis i butami ze wzorem. Leondre wciąż był ubrany w swoją mięsistą koszulę i spodnie dresowe.

"Dlaczego zmieniłeś?" Zastanawiał się. 

"Dlaczego się nie zmieniłeś?" To miała być nasza randka! " Narzekam. 

Leondre parsknął i odszedł ode mnie.

- Tak czy siak, to ja wybieram restaurację, do której jedziemy. Z pewnością jesteś tym, który będzie wyglądał głupio, ubrany w elegancko w małej wegańskiej restauracji.

"H-hej! Myślałem, że wybiorę!" Pobiegłem za nim.

Wziął mnie za rękę i zaczął ciągnąć mnie razem z nim.

"Zaspokajasz moje potrzeby teraz Charlie!" On śmiał się. 

Och, chłopcze, tak będzie wyglądać reszta naszego związku. Sądzę, że najlepszą rzeczą dla mnie jest wspieranie go przez cały czas.

---

Leondre naprawdę miał na myśli, kiedy powiedział, że to mała restauracja. Było 5 kabin ustawionych pod ścianą z kilkoma małymi stolikami na boku. Jedzenie było zaskakująco dobre, biorąc pod uwagę moje oczekiwania dotyczące wegańskiej żywności były niskie. Miałem chili z trzech fasoli, a Leondre zamówił azjatycki makaron z gorącymi ziołami. My i starsza para pań byli jedynymi ludźmi w restauracji. Otoczenie było dość nudne. Nie było zbyt wielu rozmów między nami, biorąc pod uwagę, że wiemy już o sobie wszystko.

"Więc ... Zastanawiałem się, czy chciałbyś wybrać się na przejażdżkę bryczką po parku, do którego pojechaliśmy", poprosiłem.

"Nie zainteresowany."

"Co ?!" To jak najbardziej romantyczna rzecz w historii! " Wołam.

"Charlie, dlaczego tak się starasz? Nie musimy być najbardziej romantyczną parą w historii".

"Po prostu ... chcę być dobrym chłopakiem, to wszystko." 

"Lubię cię takim, jak jesteś, nie musisz być dżentelmenem."

"Mam to", obiecałem.

"Dobrze, ponieważ oboje skończyliśmy. Wynośmy się z tego miejsca!" On promienieje.

Zapłaciłem rachunek i zostawiłem napiwek. Zanim mogłem podziękować kelnerowi, Leondre już mnie ciągnął z sobą. Wróciliśmy do mojego samochodu.

"Więc co chcesz zrobić?" Pytam.

"Wróćmy do naszego hotelu, już wcześniej wszystko zaplanowałem."

"Skoro tak mówisz..."

---

Oczywiście, powinienem był się tego spodziewać. Leondre przyniósł ze sobą konsole do gier i horrory. 

"To ma być nasza randka?" Zastanawiałem się.

"Duh, a teraz chwyć kontrolera, chyba że jesteś zbyt słaby, aby grać ze mną" - dokucza mi.

Teraz widzę, jak to jest. Zdjąłem pasek i poluzowałem dwa guziki na mojej koszulce polo. Wyciągnąłem ramiona i podniosłem kontroler.

"Schodzisz, Devries!" Deklaruję. 

Tak więc pozornie idealna romantyczna randka, którą ustawiłem, została zmieniona. Całą noc spędziliśmy grając w strzelanki i robiąc maraton filmów. W pewnym sensie było to bardziej realne. To zdecydowanie pobudza udanie się na przejażdżkę bryczką po parku. Zrozumiałem teraz, że nasz związek oznacza po prostu bycie wokół siebie. Oznaczało to bycie najlepszymi przyjaciółmi, którymi zawsze byliśmy.

Była trzecia, do końcowego horroru. Leondre nagrał nas dwoje na naszej "randce" przez cały czas. Przesłał materiał na swój laptop, abyśmy mogli go obejrzeć. Były zabawne części, części cringey ... A rzeczy, które powinny pozostać niewidoczne.

"Nie zdawałem sobie sprawy, że się tak dużo pocałowaliśmy," wyrzucił z siebie Leondre. 

"Zamierzamy edytować te scenki do makijażu ... Dobrze?"

Leondre nawet nie odpowiedział, zanim zdałem sobie sprawę, że ma zamiar przesłać cały film w formie nagrań na YouTube. Zawróciłem go na łóżko, żeby go powstrzymać.

"Posłuchaj mnie, kiedy mówię!" Zganiłem go.

"Miłej zabawy! Jestem pewien, że fani chcieliby zobaczyć nas całujących się wiele razy" zachichotał.

Nie mogłem powstrzymać się od uśmiechu, patrząc na jego głupią twarz. Nigdy nie zrozumiem moich uczuć dla tego chłopca.

"Wiesz co, jesteś naprawdę denerwujące?"

"Pod koniec dnia nadal mnie kochasz, haha!" On zauważył.

Westchnąłem i opuściłem głowę, by pocałować go w czoło. 

"Masz rację, ja tak."

At The End of The Day (Bars And Melody)TŁUMACZENIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz