Btob-Minhyuk

734 41 10
                                    

Dla UnfullfilledDream

Do twojej szkoły miał dojść nowy uczeń w twoim wieku. Jako że byłaś przewodniczącą samorządu szkolnego,to tobie zostało przypisane oprowadzenie go po szkole. Nowy uczeń przenosił się z Liceum nr 20. Nikt nie lubił osób z tej szkoły. Ich uczniowie byli uznawani za przemądrzałych bogaczy,którzy gardzą biedniejszymi od nich i są wredni dla wszystkich innych,którzy nie należą do ich „grupy". Pytałaś się kadry samorządu czy nikt nie chce oprowadzić nowego ucznia,ale nikt się nie zgłosił. Brak chętnych równa się robota należy do ciebie. Tak więc czekałaś przed wejściem do szkoły na nowego ucznia,o imieniu Lee Minhyuk. Jedynym plusem tego wszystkiego było to,że nie miało cię być na większości lekcji w tym dniu.

Dostałaś informacje,że chłopak ma być o 11:00. Była 11:09,a chłopaka nadal nie było. Stałaś dalej przed wejściem szkoły,gdy zobaczyłaś osobę która szła w twoją stronę. Wyprostowałaś się i uśmiechnęłaś przyjaźnie. Chłopak chciał wejść do szkoły ignorując cię ,ale go zatrzymałaś.

-Ty jesteś Lee Minhyuk,prawda?-zapytałaś.

-Tak.-powiedział.

Wystawiłaś mu rękę na przywitanie.

-T.I,miło mi poznać,będę twoim przewodnikiem po nowej szkole.-odpowiedziałaś dalej uśmiechając się.

Chłopak spojrzał na twoją rękę a potem na ciebie. Speszona zabrałaś rękę i weszłaś do szkoły.

-Zapraszam...-powiedziałaś przytrzymując drzwi.

Minhyuk wszedł i zaczął oglądać szkołę.

-Może zaczniemy od parteru. Chodź za mną.-powiedziałaś i poszłaś. Chłopak poszedł za tobą.

Podczas pokazywania mu szatni,kilku sal i sekretariatu,Minhyuk w ogóle się nie odzywał. Zaprowadziłaś go na halę.

-Tu jest nasza hala sportowa.-powiedziałaś prezentując ręką wnętrze.

-U nas w szkole była większa...-powiedział Minhyuk,skanując hale wzrokiem.

-Tak...liceum nr 20 ma dość dużą hale...-powiedziałaś zawstydzona,lecz po chwili znów odzyskałaś swój uśmiech.

-Przejdźmy do kolejnej sali.-powiedziałaś radośnie i poszłaś do biblioteki.

Zadzwonił dzwonek,na korytarzu było teraz pełno osób. Zobaczyłaś jak Minhyuk czasami zawiesza wzrok na innych dziewczynach. Uśmiechnęłaś się widząc to.

Weszliście do biblioteki. Chciałaś pokazać szkołę z jak najlepszej strony. Chciałaś aby Minhyuk czuł się tu dobrze. Oprowadzałaś już wielu uczniów po szkole,ale nigdy nie czułaś tak wielkiej presji. Chłopak był bardzo dobrze zbudowany i przystojny,więc stwierdziłaś że to może dlatego. Spodobał ci się,ale nie wiedziałaś czy to przed wygląd czy przez jego buntowniczy charakter.

Weszliście do biblioteki i zaczęłaś pokazywać mu wszystkie książki i półki z książkami znanych autorów.

-W mojej starej szkole było tego więcej.-powiedział Minhyuk.

Zignorowałaś go. Po chwili przeszliście do sali informatycznej.

-Tutaj odbywają się zajęcia informatyczne.-powiedziałaś.

-W starej szkole były nowocześniejsze komputery...-powiedział Minhyuk.

Westchnęłaś. Byłaś już lekko tym poddenerwowana.

-Skoro w twojej starej szkole wszystko było lepsze,to dlaczego się przeniosłeś?-zapytałaś.

-Były słabe dziewczyny.-powiedział i wyszedł z sali.

Stałaś w osłupieniu przez minutę,lecz zaraz się ocknęłaś i pobiegłaś za chłopakiem. Postanowiłaś wykorzystać jego słowa,aby pokazać że twoja szkoła też jest dobra.

-Widzisz? A tu mamy dużo ładnych i miłych dziewczyn.-powiedziałaś.

-Noo...znalazłem taką jedną.-powiedział chłopak.

-Mogę cię  z nią zapoznać! Jako przewodnicząca samorządu znam tu prawie wszystkich.-zaproponowałaś.

-Już ją poznałem.-powiedział.

Zdziwiłaś się.

-Ale jak? Przecież ty z nikim nie rozmawiałeś. Cały czas byłeś ze——.-powiedziałaś i zacięłaś się na końcu.

Spojrzałaś się na chłopaka.

-Chodzi o mnie?-zapytałaś wskazując na siebie palcem.

Minhyuk uśmiechnął się.

-Może chciałabyś oprowadzić mnie po najbliższym parku w szkole po lekcjach?-zapytał chłopak,przybliżając się do ciebie.

-Tak...bardzo chętnie...-powiedziałaś zawstydzona i zaskoczona.

-Dobrze...więc jesteśmy umówieni...-powiedział Minhyuk,nachylił się i pocałował cię w policzek.-Do zobaczenia

Patrzyłaś na odchodzącego chłopaka z soczystymi rumieńcami na policzkach.

Kpop'owe scenariuszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz