Penelope Blossom dowiedziała się o ciąży.
Marzenie!
Zawsze chciała mieć syna, który mógłby odziedziczyć cały majątek Blossom.
Jedno dziecko wystarczy. Taaak. Penelope nigdy nie chciała mieć wiele dzieci. Im mniej potomków, tym mniejsze wymagania i większy majątek. Clifford tak nie uważa. Im większa dzieciarnia tym więcej rąk do pracy. No niestety, w tej rodzinie to tylko pieniądze.
Ale tu niespodzianka.
To nie jeden synek.
Bliźniaki! Radować się! Córka i syn!
Pan Blossom się cieszy, a Pani nie.
Hah... Córeczka to DOSŁOWNIE wisienka na torcie.
Cheryl Blossom- ukochana całej rodziny Blossom, tylko nie jej rudowłosej matki. Jason powinien był przecież być jedynym dzieckiem!
Przecież miłość rodzicielki jest ważna, ale jej tego brakowało.
I oto powstała skorupa wrednej wręcz suki, młodszej kopi Penelope jednocześnie jej największy wróg.
Cheryl Blossom jak tykająca bomba, dla niektórych Cheryl Boomshell.
CZYTASZ
Cała prawda o ... Cheryl Blossom / WOLNO PISANE
Teen FictionJest to moja wersja Cheryl Blossom przed serialem "Riverdale" odkąd miała czternaście lat i kiedy jeszcze Jason żył. Serdecznie zapraszam!
