Per Karol
Od wczoraj Huberta nie ma przy mnie jestem tylko ja Zipek i Ernest w bazie. Trochę brakuje mi go przy mnie super spędziłem z nim czas
-jedziemy Karola pa - powiedzieli chłopaki,
-zaraz gdzie? - zapytałem zdziwiony
-do Gdańska nagrać vlog do mnie - wyjaśnił Ernest
-a ja z wami nie mogę jechać?
-sorry ale nie bo samochód już nie ma miejsc nara - chłopaki wyszli z bazy
Super jestem sam, nudy zaraz zastanowię się co ja robiłem gdy byłem sam a gadałem godzinami z Karoliną może zadzwonię do niej. Wzięłem telefon i zadzwoniłem do Karoliny odebrała
Per Karolina
Siedzę z kotkiem w domu nudy więc się pomaluje zaraz kto dzwoni. Wzięłam telefon i odebrałam
- cześć masz czas pogadać?
-Oki co tam - zapytała dziewczyna
- jestem sam w bazie nudy może pójdziemy na spacer - zaproponowałem
- chętnie Karol - zgodziła się
-Oki do przyjdziesz po mnie czy ja mam przyjść do ciebie?
- mogę do ciebie przyjść
-Oki pa - rozłączyłem sięRozlaczylam się i zaczęłam się malować w tle leciała mi muzyka Bitaminy kocham ten zespół
Per Karol
Oki Karolina przychodzi a tu jest syf ale po co mam sprzątać jeżeli idziemy na spacer lepiej pójdę się ubrać. Poszedłem do swojego pokoju i otworzyłem szafkę z ubraniami. Zacząłem myśleć jak się ubrać tak jestem jak dziewczyna nie wiem w co się ubrać dobra wezmę bluzę ferajna i jeansy czarne. Ubralem się w te ubrania. Poszedłem do łazienki umyć twarz i zęby. Ta szczoteczkę co dostałem na święta jest najlepsza muzyczka leci i jest fajnie. Po umyciu się tylko czekałem na Karoline której chyba trochę potrwa pewnie się maluje lub szykuje ubrania lub już wychodzi z domu ta opcja też jest możliwa
Per Karol
Gdy przeglądałem sobie Fb ktoś zadzwonił do drzwi pewnie Karolina showalem telefon do kieszeni i poszedłem otworzyć
- cześć - przywitała się dziewczyna
-hej to idziemy?
- tak - uśmiechnęła się
Założyłem buty i wyszliśmy z bazy. Poszliśmy do parku i gadaliśmy
o czym pogadamy?
-Nie wiem jak tam w szkole? - zapytałem zaczynając temat
- jakoś daję radę ale ciężko - odpowiedziała
-masz fajnie bo chodzisz tylko w weekendy ja pamiętam że chodziłem nawet w sobotę i niedzielę niekiedy mieliśmy wolne ale rzadko - powiedziałem
-uuu a ty skończyłeś studia co nie?
- tak ale nie do końca ponieważ poprostu zrezygnowałem w połowie było za ciężko - odpowiedziałem
-weź nie mów mi bo ja chyba idę na studia
-lepiej nie idź - zaśmiałem się
- a dzięki - lekko się zaśmiała
- nie no jak chcesz to idź nie zabraniam ci
- a dzięki a Hubi chodzi do jakieś szkoły? - zapytała
-do technikum informatycznego
-Oki ładna pogoda - powiedziała zmieniać temat
- piękna
- może chodźmy do knajpy jakieś? - zaproponowała
Poszliśmy więc do znanej warszawskiej knajpy. Usiedlismy i założyliśmy zamówienie. W tej chwili gadaliśmy o niczym i przyszło jedzenia ja zamówiłem ciasto a Karolina cappuccino i kremowke.
Gdy jedliśmy po chwili nasze wzroki styknely się ze sobą. O nie po chwili Karolina się przybliża głową i ja też przestań głowa. Dziela nas tylko minimetry i stało się pocalowalismy się a nawet o tym nie chciałem gdy się odkleleismy. Zapłaciłem i wyszlisny z knajpy czyli ja z Karoliną dalej jesteśmy razem?
CZYTASZ
🚗 Zaczęło się że przyjechałeś DxD 🚗
DiversosTo miało być zwykle przyjechanie Huberta do bazy. Bohaterzy nie spodziewali się ze ich historia tak się rozwinie.