| tekst | - mowa węży
Harry
Minęły dwa miesiące odkąd przeniosłem się do domu dziecka, mam 5 lat i wszyscy mi dokuczają nawet nie wiem co ja im zrobiłem. Ale miesiąc temu stało się coś dziwnego...
Wspomnienie
Byliśmy na wycieczce do jakiegoś lasu, nie pamiętam jakiego. Szliśmy szlakiem nagle zobaczyłem za drzewem ciemnego węża z niebieskimi paskami i oczami. Z racji tego że szedłem na końcu to oddzieliłem się od grupy i zacząłem do niego podchodzić.
Kim jesteś!? - spytał wystraszony wąż
Zdziwiłem się, że wąż umie mówić.
Mam na imię Harry, a ty kim jesteś? - powiedziałem spokojnie.
Znasz mój język?! - powiedział zdziwiony wąż.
Nie wiem jak to się stało... A jak masz na imię? - powiedziałem
Nie mam imienia... Ale możesz mi wymyślić - westchnął wąż.
Ale... Nie masz Pana? - spytałem zdziwiony.
Węże muszą służyć tym co znają ich język. Ale jest jeszcze jeden człowiek który jest wężousty na imię ma Tom Marvolo Riddle. To też jest mój pan ale powiedział że wymyśli mi imię na 5 miesiąc życia... - tłumaczył mu wąż.
Kiedy to będzie? - przerwałem.
Nie przerywaj mi! Który jest dzisiaj ale możesz mi wymyślić - powiedział.
Hmm może... - nie dokończyłem przez wychowawczyni.
HARRY GDZIE TY BYŁEŚ WSZYSCY CIĘ SZUKA... UWAŻAJ WĄŻ! - Krzyknęła wychowawczyni i weszła pomiędzy Harrym a wężem z kijem w ręku którego po drodze wzięła. -UCIEKAJ! - Krzyczała na węża grożąc kijem.
Proszę pani to mój wąż i chciałem właśnie iść się pani spytać czy mogę go wziąć do domu - powiedziałem spokojnym tonem.
Ym przepraszam - powiedziała odkładając kij- No dobrze niech przyjdzie ale mam nadzieję że nie zaatakuje nas.- powiedziała lekko przestraszona wychowawczyni.
Jestem pewny że jak go nie będą wkurzać to nic się nie stanie - powiedziałem spokojnie.
To dobrze, a teraz choć. - wzięła go za rękę-Wszyscy cię szukają.
|Koniec wspomnienia|
Teraz wszyscy boją się mojego przyjaciela któremu dałem na imię Night.
__________________________________
Mam nadzieję że podoba wam się moja pierwsza książka! Z góry przepraszam za błędy które się na pewno znajdą - _ - . Rozdziały spróbuję dawać codziennie i do następnego ^^
~Qujaw
CZYTASZ
Harry Potter-Dziedzic Slitherina
FanfictionWszystko zaczyna się jak niejaki Harry Potter zostaje oddany do domu dziecka przez swoich "wujów" Co się stanie dalej? Dowiemy się już niedługo... ~ Qujaw