Teaboy : Ohh Jiminnie...
Jim_nies : Tae? Coś się stało? Czy to jest związane z Taeyong'iem?
Teaboy : Ja już niczego nie rozumiem, Jiminnie...
Jim_nies : Spokojnie. Wytłumacz mi wszystko od początku, dobrze?
Taeboy : Dzień jak co dzień, siedziałem w pokoju i czekałem na mojego tatusia. Spóźniał się 10 minut dlatego powoli zaczynałem się martwić, że coś mogło mu się stać. A tu nagle przychodzi mi wiadomość od niego. I wiesz co było tam napisane? Napisał, że przestaje być moim tatusiem, Jiminnie...
Jim_nies : Oh... Naprawdę nie mam pojęcia co odpisać. Bardzo o ciebie dbał i widać było, że cię kocha... Nie wiem co mogło się stać, że tak postąpił.
Teaboy : I w tym właśnie problem bo ja też nie wiem! Tak go kochałem, Jiminnie... Proszę, powiedz co mam robić dalej.
Jim_nies : Mam pomysł ale nie wiem czy wypali i czy ta osoba mnie nie zabije jak się o nim dowie... Poczekaj chwilę.
CZYTASZ
'I'm a good boy, daddy' taekook
Fanfiction′To koniec, Taehyung. Zakochałem się.′ Chat bez większej fabuły °daddykink° °Top!Jk° °wulgaryzmy° °przemoc° +18 °krótki jikook°