Las to miejsce w którym mogę się poczuć wolna. Ta bliskość z naturą, zwierzętami. To takie...magiczne! Dzisiaj też się wybiorę do lasu, napewno. Na imię mam Lilia Brooks. Reszta osób jest mało ważna, nikt mnie nie rozumie... Jestem inna, ale to mi nie przeszkadza. Idę do lasu, prostą drogą, nawet asfaltu nie ma. Ale trudno, wreszcie docieram do lasu. Często widuję tu zwierzęta, ale jakoś nigdy nie podchodziły do mnie. Idę teraz w moje ukochane miejsce. Wielkie drzewo, inne niż wszystkie. Wyjątkowe drzewo które stoi na łące, a dookoła łąki...las. Czasem przychodzą tu jacyś ludzie, ale rzadko. Zwierzęta tutaj też nie są zwykłe, widziałam już nie jedno takie... Poprostu kocham to miejsce, jak mało kto. Tylko szkoda że z nikim nie mogę się tym podzielić...nie mam nikogo, mamy, taty, nawet rodzeństwa... jestem sama...
CZYTASZ
Czarny wilk.
FantasiPewna dziewczyna....&$##+$- ERROR 4729 JEŚLI CHCESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ RESZTY PRZECZYTAJ PIERWSZY ROZDZIAŁ JEŚLI SIĘ SPODKBA ROBIĘ NASTĘPNIE ~~~♡