Za tydzień wychodzę ze szpitala. Boję się. Boję się, że najzwyczajniej w świecie umrę. Nie chcę umierać, potrzebuję pocieszenia, kogoś o kogo mogę się oprzeć w trudnych chwilach. Znalazłem taką osobę, ale ona pewnie nie znalazła mnie. Mimo to Gerard przychodzi codziennie. To boli. Muszę się zachowywać normalnie, jakbym nic do niego nie czuł.
CZYTASZ
39 dni miłości /frerard\ ✅
FanfikceTo nie ty. To moja miłość. To ona to sprawiła. Ona dała mi życie. I mi je odebrała. 23.08.2018r. - #1 w frerard 😲