-Czego dusza pragnie hmm?
-Nie chce mi się wracać do domu. Mogę zostać na noc?
-Pewnie
Rano obudziłam się, bo bardzo chciało mi sie siusiu ale nie dane było mi wstać bo Charli leżał z głową na moich piersiach. Gdy już nie mogłam wytrzymać, zdecydowałam się obudzić Charliego.
-Halo, dzień dobry- na co Charli tylko pomruczał, więc postanowiłam go podnieść.
Po kliku próbach Charli się przekręcił a ja mogłam wstać do łazienki. Miałam na sobie tylko koszulkę i bokserki Charliego więc zgarnęłam rzeczy które miałam na sobie wczoraj i ubrałam się w nie.
Gdy już się ogarnęłam zeszłam na dół zrobić śniadanie. Postawiłam na kanapki z sałatą, ogórkiem, pomidorem i rzodkiewką. Gdy byłam w trakcie krojenia ogórka usłyszałam kaszlnieńcie i odwróciłam się z nożem w ręku. Wyobraźcie sobie jak to śmiesznie wyglądało.
-O to ty Charli, wystraszyłeś mnie.
-Nie przesadzaj miśku, nie jestem taki straszny- powiedział po czym puścił do mnie oczko.
-Ha ha ha. Siadaj śniadanie gotowe.
-A co jemy?
-Kanapki.
Po zjedzonym śniadaniu posprzątaliśmy i Charli zawiózł mnie do domu, żebym się przebrała (w to👇)
Gdy już się przebrałam i pomalowałam razem z chłopakiem pojechaliśmy do pracy.
-Chciałbym Cię jutro zabrać na kolację do moich rodziców. Zgodzisz się?
-Ymm...ja...w sumie czemu nie.
-Naprawdę? Jezu kamień z serca.
-A dlaczego chcesz mnie tam zabrać.
-Bo chcę cię o coś zapytać.
-Okej.
Po 15 minutach dojechaliśmy do pracy po czym się rozeszliśmy.
-Kate mam dziś jakieś spotkania?
-Nie pani prezes. Tylko dokumenty do wypełnienia.
-Okej, dzięki.
Weszłam do biura i od razu zobaczyłam stertę dokumentów na biurku. Mój dobry humor od razu się ulotnił.
Pracę skończyłam dopiero o 16 i odrazu popędziłam na zakupy gdyż musiałam kupić sukienkę na kolację do rodziców Charliego.
Po kilku godzinach chodzenia po galeri zdecydowałam się na to👇
Dokupiłam jeszcze białe sandałki na obcasie i poszłam na obiad do KFC.
Ok.20:00 wróciłam do domu, wzięłam kąpiel, zjadłam kolację, obejrzałam serial i położyłam się spać.
Wstałam ok.10:00 ogarnęłam się i pojechałam na umówioną wizytę do fryzjerki i kosmetyczki. Fryzjerka zrobiła mi jaśniejsze pasemka, podcięła i pofalowała włosy👇
MMakijaż miałam naturalny. Jasny cień do powiek i usta w kolorze nude.
W domu byłam ok.14 i dopiero wtedy skojarzyłam że nie wiem na którą jest ta kolacja.
Do Charli:
Hej, na którą mam być na tej kolacji?Od Charli:
Ja po ciebie przyjadę o 18😊Do Charli:
Oke będę czekać.Jako że zostało mi jeszcze tyle czasu postanowiłam uzupełnić resztę papierów, których wczoraj nie zdążyłam wypełnić.
O 17 skończyłam wszystkie papiery i przebrałam się w mój strój. Wzięłam torebkę i włożyłam do niej telefon, pomadkę i chusteczki.
O 17:30 byłam już gotowa więc postanowiłam pooglądać telewizję.
Po jakimś czasie usłyszałam dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć a przede mną stał Charli w błękitnej koszuli i czarnych rurkach. Wyglądał obłędnie.
-Pięknie wyglądasz Rose
-Dziękuje Charli ty też niczego sobie
-Dzięki. To co jedziemy?
-Tak jasne.
W aucie bardzo się denerwowałam a co jeśli mnie nie polubią?
-Widzę, że się denerwujesz. Spokojnie moja matka nie jest taka straszna naprawdę. A ojciec ma wywalone.
-Mam nadzieję, nawet nie wiem czemu się denerwuję. A to, że masz się mnie o coś zapytać jeszcze bardziej mnie to stresuje.
-Luz mnie też.
Po 10 minutach dojechaliśmy pod sporych rozmiarów willę. Charli otworzył mi drzwi, po czym razem podeszliśmy do bramy i zadwoniliśmy...
#uaa😂
CZYTASZ
Pan I Pani Prezes
Teen Fiction"Wtedy Charlie sie zbliżył i mnie pocałował. Było mi naprwdę przyjemnie więc odwzajemniłam pocałunek." Ona - prezes dobrze prosperującej firmy On - prezes firmy która zostaje odkupiona przez jej firmę. Czy to ich do siebie zbliży? A może jednak odda...