6.

16 1 0
                                    

-Czego dusza pragnie hmm?

-Nie chce mi się wracać do domu. Mogę zostać na noc?

-Pewnie

Rano obudziłam się, bo bardzo chciało mi sie siusiu ale nie dane było mi wstać bo Charli leżał z głową na moich piersiach. Gdy już nie mogłam wytrzymać, zdecydowałam się obudzić Charliego.

-Halo, dzień dobry- na co Charli tylko pomruczał, więc postanowiłam go podnieść.

Po kliku próbach Charli się przekręcił a ja mogłam wstać do łazienki. Miałam na sobie tylko koszulkę i bokserki Charliego więc zgarnęłam rzeczy które miałam na sobie wczoraj i ubrałam się w nie. 

Gdy już się ogarnęłam zeszłam na dół zrobić śniadanie. Postawiłam na kanapki z sałatą, ogórkiem, pomidorem i rzodkiewką. Gdy byłam w trakcie krojenia ogórka usłyszałam kaszlnieńcie i odwróciłam się z nożem w ręku. Wyobraźcie sobie jak to śmiesznie wyglądało.

-O to ty Charli, wystraszyłeś mnie.

-Nie przesadzaj miśku, nie jestem taki straszny- powiedział po czym puścił do mnie oczko.

-Ha ha ha. Siadaj śniadanie gotowe.

-A co jemy?

-Kanapki.

Po zjedzonym śniadaniu posprzątaliśmy i Charli zawiózł mnie do domu, żebym się przebrała (w to👇)

Po zjedzonym śniadaniu posprzątaliśmy i Charli zawiózł mnie do domu, żebym się przebrała (w to👇)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy już się przebrałam i pomalowałam razem z chłopakiem pojechaliśmy do pracy.

-Chciałbym Cię jutro zabrać na kolację do moich rodziców. Zgodzisz się?

-Ymm...ja...w sumie czemu nie.

-Naprawdę? Jezu kamień z serca.

-A dlaczego chcesz mnie tam zabrać.

-Bo chcę cię o coś zapytać.

-Okej.

Po 15 minutach dojechaliśmy do pracy po czym się rozeszliśmy.

-Kate mam dziś jakieś spotkania?

-Nie pani prezes. Tylko dokumenty do wypełnienia.

-Okej, dzięki.

Weszłam do biura i od razu zobaczyłam stertę dokumentów na biurku. Mój dobry humor od razu się ulotnił.

Pracę skończyłam dopiero o 16 i odrazu popędziłam na zakupy gdyż musiałam kupić sukienkę na kolację do rodziców Charliego.

Po kilku godzinach chodzenia po galeri zdecydowałam się na to👇

Dokupiłam jeszcze białe sandałki na obcasie i poszłam na obiad do KFC

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dokupiłam jeszcze białe sandałki na obcasie i poszłam na obiad do KFC.

Ok.20:00 wróciłam do domu, wzięłam kąpiel, zjadłam kolację, obejrzałam serial i położyłam się spać.

Wstałam ok.10:00 ogarnęłam się i pojechałam na umówioną wizytę do fryzjerki i kosmetyczki. Fryzjerka zrobiła mi jaśniejsze pasemka, podcięła i pofalowała włosy👇

 Fryzjerka zrobiła mi jaśniejsze pasemka, podcięła i pofalowała włosy👇

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

MMakijaż miałam naturalny. Jasny cień do powiek i usta w kolorze nude.

W domu byłam ok.14 i dopiero wtedy skojarzyłam że nie wiem na którą jest ta kolacja.

Do Charli:
Hej, na którą mam być na tej kolacji?

Od Charli:
Ja po ciebie przyjadę o 18😊

Do Charli:
Oke będę czekać.

Jako że zostało mi jeszcze tyle czasu postanowiłam uzupełnić resztę papierów, których wczoraj nie zdążyłam wypełnić.

O 17 skończyłam wszystkie papiery i przebrałam się w mój strój. Wzięłam torebkę i włożyłam do niej telefon, pomadkę i chusteczki.

O 17:30 byłam już gotowa więc postanowiłam pooglądać telewizję.

Po jakimś czasie usłyszałam dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć a przede mną stał Charli w błękitnej koszuli i czarnych rurkach. Wyglądał obłędnie.

-Pięknie wyglądasz Rose

-Dziękuje Charli ty też niczego sobie

-Dzięki. To co jedziemy?

-Tak jasne.

W aucie bardzo się denerwowałam a co jeśli mnie nie polubią?

-Widzę, że się denerwujesz. Spokojnie moja matka nie jest taka straszna naprawdę. A ojciec ma wywalone.

-Mam nadzieję, nawet nie wiem czemu się denerwuję. A to, że masz się mnie o coś zapytać jeszcze bardziej mnie to stresuje.

-Luz mnie też.

Po 10 minutach dojechaliśmy pod sporych rozmiarów willę. Charli otworzył mi drzwi, po czym razem podeszliśmy do bramy i zadwoniliśmy...

#uaa😂

Pan I Pani PrezesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz