Pewnie duża część z was ma to w dupie i wolała czytać gównorady z początku, gdzie byłam dzieciaczkiem gimbą (wciąż trochę jestem, ale nie aż tak), ale mam poważne plany co do wattpadowego mojego istnienia.
Moje neurony przed chwilą nakazały mi napisać kawałek opowiadania o bardzo poważnych problemach nastolatków, więc uznałam, że to mogłobybyć ciekawe i przyciągnąć trochę więcej uwagi niż moje basic pierdolenie, choć różnie to bywa, napewno przyciągnęłabym uwagę jakimś ff albo baitem.
Reansumując, chciałabym iść trochę krok dalej i przedstawić w zbiorze opowiadań/ one shotów historie o młodych ludziach/ dzieciach, a w każdej zajęłabym się jakimś problemem, np. samobójstwo, depresja, patologia w rodzinie, wpadka.
Pewnie po przeczytaniu kawałków czystego burdlella pomyślicie sobie
"ta gupia baba ma pisać o tak poważnych rzeczach? to ja już wolę hejtować i krytykować "szkołę dla dziwek" albo "gejowy seks" niż tam wchodzić". Jednak teraz myślałabym zająć się swoją pasją bardziej poważnie i trochę urozmaicić moją i waszą codzienność pisaniem.
Dzięki, że jesteście chociaż trochę ❤

CZYTASZ
Czysty Burdel
Spiritualejeden wielki wattpadowy brudnopis, miejsce spotkań biednych humanów bez życia, znajdziecie tu wszystko co ciekawe, np. ananasy nie rosną na drzewach :)))