2.

1.7K 59 21
                                    

Momentalnie odsunęłam się od Syriusza. Zaś ten spojrzał na Jamesa wkurzony.

-A co, zazdrościsz Jamie?-spytał Syriusz.

-Ja? Chciał byś!-krzyknął. Zachichotałam.

*Syriusz POV*

Idąc po pokątnej zauważyłem mojego najlepszego przyjaciela- Jamesa. Koło niego stała jakaś dziewczyna. Na oko miała 11 lat.

-JAMEEES!-krzyknąłem jak ostatni debil. Dziewczyna odwróciła się w moją stronę. O matko, jakie ona ma piękne oczy!

-SYRIUSZ!-przestałem się w nią wpatrywać. Podszedłem do nich.

-A co to za śliczna panienka?-spytałem patrząc na nią. Ona natychmiast schowała się za Jamesem.
-To jest moja sioo-, a ty gdzie młoda?-odsunął się odsłaniając ją.
-Um... Hej?-powiedziała nieśmiało.
-Witaj piękna
Złapałem ją za dłoń i ją pocałowałem. Momentalnie się zarumieniła. Wyglądała słodko.
-Jestem Syriusz, a ty piękna?-starałem się nie być ZBYT pewny siebie aby jej nie przestraszyć.
-J-jestem A-Anabelle...-odpowiedziała nadal zarumieniona.
-Tylko się nie zakochajcie!-zaśmiał się James, Anabelle momentalnie się odsunęła a ja spojrzałem na Syriusza wkurzony.
-A co, zazdrościsz Jamie?-spytałem.
-Ja? Chciałbyś!-krzyknął. Bell zachichotała.

*Anabelle POV*
Nagle podszedł do nas chłopak z bliznami na twarzy.
-Cześć chłopcy, a co to za panienka?-spojrzał na mnie i uśmiechnął się ciepło. Od razu zrobiło mi się milej, mimo blizn wyglądał bardzo sympatycznie.
-Jestem Anabelle Potter, siostra tego cudaka, Jamesa-wskazałam na mojego brata.
-Remus Lupin, miło mi-rzekł ciepło-swoją drogą James nie mówił że ma siostrę.
Spojrzałam zła na brata.
-No wiesz co?-spytałam.
-Eee... A wiecie co? Ja mam siostrę!:D
Syriusz, Remus i ja strzeliliśmy pożądnego facepalma.
-Debil-powiedział cicho Syriusz.
~1 września~
Obudziłam się z samego rana, spojrzałam na zegarek, 10:30! Spóźnię się na pociąg! Szybko wstałam i zaczęłam się ubierać.
______________________________________
Mam nadzieję że się spodobało qwp

Siostra Jamesa | Huncwoci |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz