Wszyscy możemy być kosmitami

141 4 0
                                    

  Materiał genetyczny pochodzący z kosmosu, znaleziony na powierzchni meteorytu znalezionego w Australii, mógł odegrać kluczową rolę w kształtowaniu życia na Ziemi - głosi badanie, którego wyniki opublikowano 8 czerwca. Europejscy i amerykańscy naukowcy po raz pierwszy udowodnili, że dwa fragmenty kodu genetycznego, zwane nukleobazami, znajdujące się we fragmencie meteoru, rzeczywiście są pochodzenia pozaziemskiego.

Poprzednie badania sugerowały, że kosmiczne skały, które uderzyły w Ziemię około 40 lat temu, mogły zostać zanieczyszczone podczas uderzenia.

Obie zidentyfikowane cząsteczki, czyli uracyl i ksantyna, "są obecne w naszym kodzie genetycznym", powiedziała szefowa zespołu badawczego, Zita Martins, badaczka z Kolegium Imperialnego w Londynie.

RNA, czyli kwas rybonukleinowy, jest jedną z kluczowych części naszego kodu genetycznego, który tworzy nasze ciała. Te cząsteczki mogły być również podstawą wciąż niepoznanej alchemii, która pozwoliła życiu jakieś cztery miliardy lat temu rozwinąć się na Ziemi.

"Wiemy, że meteoryty podobne do meteorytu z Murchison, tego którego fragmenty badaliśmy, dostarczały budulce niezbędne do rozwoju życia na Ziemi około 3,8 do 4,5 miliarda lat temu", powiedziała Martins w wywiadzie dla agencji AFP.

Różne teorie sugerują, że nukleobazy były zsyntezowane, Martins się jednak temu sprzeciwia, twierdząc, że warunki atmosferyczne ówczesnej Ziemi utrudniłyby lub wręcz uniemożliwiłyby ten proces.

Zespół europejskich i amerykańskich naukowców wykazał, że dwa typy cząstek odkrytych w australijskim meteorycie zawierają ciężką postać węgla - izotop C13 - który mógł powstać tylko i wyłącznie w przestrzeni kosmicznej.

"Sądzimy, że wczesne życie mogło zaadoptować nukleobazy pochodzące z fragmentów meteorytów w celu użycia ich w kodzie genetycznym, umożliwiając im pomyślne przekazanie cech dalszym pokoleniom", powiedziała Martins.

W takim razie mógł to być początek procesu ewolucyjnego, który przez miliardy lat doprowadził faunę i florę - w tym również ludzi - do stanu obecnego. Badanie, opublikowane w czasopiśmie "Earth Planetary Science Letters", zawiera również domniemanie co do istnienia życia na innych planetach.

"Ponieważ meteoryty reprezentują materiały pozostałe po formowaniu się układu słonecznego, kluczowe komponenty życia - w tym nukleobazy - mogą być rozpowszechnione w kosmosie", powiedział współautor badania, Mark Sephton, również badacz z Kolegium Imperialnego w Londynie. "Gdy w przestrzeni kosmicznej odkrywanych jest coraz więcej źródeł życia, możliwość istnienia życia przenoszącego się dokądkolwiek razem z chemią staje się coraz bardziej prawdopodobna".

Uracyl jest mieszaniną organiczną znajdującą się w RNA, w której łączy się w parę bazową z inną cząsteczką, adeniną. Ksantyna zaś nie jest bezpośrednią częścią DNA ani RNA, uczestniczy jednak w serii reakcji chemicznych wewnątrz komórek RNA.

Dwa typy nukleobaz i stosunkowo ciężkie cząsteczki węgla zostały zidentyfikowane poprzez chromatografię gazu (jest to technika analityczna lub preparatywna służąca do rozdzielania lub badania składu mieszanin związków chemicznych - przyp. Ivellios) oraz spektrometrię masy, są to technologie, które nie były dostępne podczas poprzednich badań słynnych meteorytów.

"Mimo to proces był niezmiernie pracowity i czasochłonny, a jedynym tego powodem był wcześniejszy brak zainteresowania ze strony innych naukowców", powiedziała Zita Martins.

"Mimo to proces był niezmiernie pracowity i czasochłonny, a jedynym tego powodem był wcześniejszy brak zainteresowania ze strony innych naukowców", powiedziała Zita Martins

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I pamiętajcie moje kochane duszyczki nie ma się czego bać

chyba...

Straszne Historie...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz