Otworzył drzwi, przepuszczając w nich Jimina. Młodszy wszedł do środka i zdjął buty. Yoongi wszedł za nim.
- Możesz się rozgościć.- powiedział i wszedł w głąb mieszkania, a rudowłosy poczłapał za starszym.
Yoongi zatrzymał się i odwrócił w stronę głównego świadka, tym samym powodując że chłopak uderzył o jego plecy i złapał się za nos. Białowłosy tylko uśmiechnął się i ruszył dalej.
- Może chcesz się czegoś napić?- zapytał, wchodząc do kuchni.
- H-herbaty, jeśli...można..- szepnął.
Min nalał wody do czajnika i nastawił. Wyciągnął dwa kubki. Do jednego wrzucił torebkę z herbatą, a do drugiego wsypał cztery łyżeczki kawy. Młodszy chłopak obserwował uważnie ruchy białowłosego jakby bał się że ten zaraz go dotknie.
- Więc, wiesz chociaż jak wyglądał morderca.- zapytał, a Jimin spuścił głowę, co oznaczało, że Yoongi raczej nic dzisiaj z niego nie wyciągnie.
Westchnął cicho i kiedy usłyszał cichy brzdęk, zalał wodą herbatę i kawę.
- Ile słodzisz?- zapytał.
- D-dwie.- odparł.
Mężczyzna posłodził herbatę chłopaka i przysunął kubek bliżej niego.
- D-Dziękuję.- powiedział cichutko i zaczął sączyć ciepły napój. Yoongi zrobił to samo i już po chwili oboje pili swoje napoje w ciszy.
***********
- Możesz spać tutaj.- szepnął, otwierając drzwi do pokoju gościnnego, który był zaraz obok sypialni Yoongiego.- Zaraz przyniosę ci piżamę.- oznajmił i skierował się do siebie, po chwili wracając z ubraniem.- Przebierz się i idź spać, jutro wstajemy bo muszę iść do pracy.- oznajmił i wyszedł.
Jimin ściągnął koszulkę i w tym momencie do środka wszedł Yoongi. Na twarzy blondyna momentalnie pojawił się rumieniec.
- Jak coś będzie się działo, to wołaj.- poinformował szybko i zamknął drzwi.
Młodszy szybko się przebrał i położył do łóżka od razu zasypiając.
I tak skończył się dzień, usłany tragedią oraz osieroceniem istotki zwanej Park Jimin.
~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieję że nic nie zepsułam.
CZYTASZ
Promise // YOONMIN ~ +18
FanfictionMin Yoongi jest dwudziesto letnim utalentowanym policjantem. Zostaje wezwany do brutalnego morderstwa. Kiedy przybywa na miejsce, okazuje się że jedyną osobą która przeżyła był syn zamordowanej pary, szesnasto letni Park Jimin. Antyspołeczny chłopak...