W labiryncie problemów

Prolog

Szła korytarzem jej nowej szkoły. Wiedział że powinna słuchać nauczycielki oprowadzającej jej klasę po budynku, ponieważ inaczej przez najbliższy okres będzie błądzić. ona jednak o to nie dbała. Jej głowę zaprzątał coś innego, a raczej KTOŚ inny. Przytłaczał ją fakt iż nie będą mogli już siedzieć razem na lekcjach, trzymać się za ręce na korytarzy, skradać sobie pocałunków gdy nikt nie widzi... Tak mało mieli czasu by się tym nacieszyć, a teraz ich spotkania zostały skrócone do maksymalnie jednego na kilka tygodni... Nie wyobrażała sobie jej życia tu w tym małym miasteczku gdy on siedzi wiele kilometrów z stąd w jakimś wielkim mieście, wielkiej i dobrej szkole, pewnie otoczony gronem wielbicielek.  Na tą myśl zrobiło jej się cholernie smutno jednak odrzuciła od siebie myśl, że mógłby coś z którąś zrobić. Obiecał, że będzie trzymać ręce przy sobie choć nie musiał tego robić bo nie są oficjalnie razem ani nic. Ich relacja jest co najmniej dziwna. Niby chodzą za rękę, całują się i ogółem zachowują jak para, ale tylko pod niektórymi względami. Przykładowo nie robią sobie wyrzutów za przytulenie jakiejś dziewczyny czy chłopaka czy coś tego typu. No i przede wszystkim nie powiedzieli sobie otwarcie czym dla siebie są, lecz nie przeszkadzało im to, tak było im dobrze. Jednak teraz Mari strasznie za nim tęskniła. Tak Mari Whitehard cholernie tęskni za Patrick'iem Dowell'em, jej byłym wrogiem, a teraz osobą bez której nie wyobraża sobie życia. Nie mogła uwierzyć jak przez ten niecały rok wszystko się zmieniło. Dokładnie pamiętała dzień w który przestała patrzeć na niego jak na wrogiego, przygłupawego, i dupkowatego chłopaka. Teraz zupełnie przestała interesować się słowami nauczycielki, zatapiając się w wspomnieniach z ostatnich miesięcy...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Postacie główne:

Mari Whitehard

Ładna* brunetka z włosami do ramiom, hipnotyzująco, czekoladowymi oczami, bujną wyobraźnią, niezwykłym talentem do zabijania ludzi wzrokiem i charakterkiem, który udało się ujarzmić tylko nielicznym. Uwaga! Jeśli jej podpadniesz (a życie ci jeszcze miłe) to lepiej uciekaj gdzie się da.

Partick Dowell

Dość pospolicie wyglądający wysoki, brunet z wiecznie przylizanymi włosami, o czekoladowych czach i ciemnej karnacji.  W towarzystwie pewny siebie, z wiecznym głupim uśmiechem na twarzy, a w głębi duszy milutki i kochaniutki kociak. 

Pozostałe postacie

Jasmin Dowell_ starsza o 7 lat siostra Patricka

Madie Dowell_ młodsza o 6 lat, chorująca na ciężką chorobę siostra Patricka

Michael Dowell- młodszy o 8 lat brat Patricka

Emilly Shaw- najlepsza przyjaciółka Mari, kuzynka Patricka

Katie Shaw- siostra Emily, kuzynka Patricka

Natali Sander, Mike Worseen, Ivo Olsen- przyjaciele Emilly i Mari

Amanda Zint- bliska koleżanka Mari i Emilly

Zayn Margo- jeden z członków szkolnej paczki do której należą również Patrick i Mike

Tamar Krest, Megan Cover,  Nel Hapburn- typowe szkolne wymalowane lale, które ,,zapoznały się" z większością chłopaków w szkle

Co jakiś czas pod opowiadaniami będę dodawała spis nowych postaci podobny do powyższego.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

444 SŁOWA

Ten rozdział dydykuję osobie dzięki której miałam natchnienie żeby to napinać. Kc Marta :-*

MrsAmeliaMalfoy :-*
wariatka0z0sercem