Gdybym była żabą

211 29 2
                                    

Wracamy ze szkoły busem.

Ja (do koleżanki): Fajnie by było być żabą.

#cisza

Ja: Jebłabym się pod auto i to byłoby w normie.

Koleżanka: *szeptem* Twój crush (ze starszej klasy) się do nas nachyla. Pewnie podsłuchuje.

Ja: *nic nie robi sobie z tego że crash będzie wiedział jaka jestem spierdolona*

Ja: *trochę głosniej niż zwykle* I tak nie zagada.

Ja: A tak jestem człowiekiem i gdybym jebła się pod auto byłaby wielka afera.

Ja: *błagalnym tonem* Zmień mnie w żabę.

#cisza

Pamiętnik PrzegrywaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz