Love me...[DxD]

·Rozdział 5·

Doknes- Ola nie możemy....

Aleksandra- Niby dlaczego?!

Zboknes- Już Cię nie kocham...

Ola- Nie myśl że ujdzie Ci to na sucho! Rzuciłam dla Ciebie wszystko a ty tak!? Nie zapomnę o tobie porwę Cię kiedyś i będę kochać z miłości! -wyszła trzaskając dzwiami.

Dupnes- Kocham kogoś innego...przykro?

Zostałem sam...już miałem iść spać gdy przypomniało mi się że od czego jest YouTube! Znajdę Karola dzięki jego kanału...a zobaczę czy się znamy dzięki filmom i wiadomościach. Jak ja kocham YouTube!

Damian- *przegląda YouTube i wiadomości*

Nowa wiadomość od Karola<3:

Karoluś: Sorki Damianek że nie przyjechałem do szpitala musiałem załatwiać formalności o naszym ślubie<3 kocham

Hubercik- Ok...

Karoluś- Życzę zdrowia! Wiedz że Cię kocham<3 Paaaa...

Hubercik- Pa...

Niczego nie rozumiem...ślub z Karolem!? No spoko podoba mi się propozycja ale to pewnie sen...uszczypne się i pewnie wstanę w moim pokoju. *szczypie się*

Zboknes- Ała....! Boli...TO NIE SEN!?

Mwk- Eloszka! Co tak krzyczysz!?

Damian- Marcin idziesz na mój ślub i Karola?

Mwk- Oczywiście! Nie mogę się już doczekać tej soboty!

Zboknes- TEJ SOBOTY!?

Mwk- Tak...za dwa dni Cię podobno wypisują bo jesteś w pełni sił!

Hubert- A jak się tu dostałam?

Marcin- Wiesz muszę już iść...paaa! -wyszedł.

Dupnes- MWK ODPOWIADAJ! Czemu mi nie powiedział?

Położyłam się na łóżko...myśląc co mogło mi się stać ile leżałem. Jedynym sposobem żeby tego się dowiedzieć jest zawołanie pielęgniarki Moniki...ale ciekawe czy prędzej mnie nie zgwałci niż odpowie na moje pytanie ale no cóż inny mi nie powie.

Zboknes- *Wciska guzik*

Pielęgniarka Monika- Tak kotku...?

Oczy Karola i myśli...
[Nie wiem jak to się piszę]

Aktualnie jadę do mojego przyszłego męża. Jestem tak szczęśliwy że po tylu latach znajomości wreszcie powiedział TAK! Tyle razy mówiłem stań się gejem tak jak ja! I wreszcie powiedział TAK i nie patrzy już na to Olę!

*Dzwoni telefon*

Karol: No...co Mwk?

Marcin- Doknes...pytał jak to się stało że jest w szpitalu co mam powiedzieć?

Dilerq- Skłam...nie może się dowiedzieć że jest przyszłym tatą to niespodzianka powiem mu na ślubie!

Oczy i myśli Doknesa...

Zboknes- Dobra pozwolę zrobić Ci mi loda...jeśli powiesz mi jak tu się zbalazłem.

Pielęgniarka Monika- Tak mało zajmie mi odpowiedzieć tylko 3 sekundy mała podpowiedź: Chodzi o sex ty mały gejoszku<3

Zboknes- Dobra rób mi tego loda...i opowiadaj! -Pielęgniarka zbliża się do krocza chłopaka

Mwk- Doknes!? -Mwk wszedł do pomieszczenia.