Dzień później...
Leżałam na kanapie, czekając na Harry'ego. Byłam zła i zmartwiona. Nie wiedziałam czy to co podały media było prawdziwe, czy fałszywe, ponieważ chłopak nie dawał znaku życia. Zrezygnowana z dalszego czekania, wstałam i ruszyłam w stronę łazienki. Niestety nie dane mi było się nawet wykąpać, ponieważ ktoś wparował do mieszkania. Tym kimś okazał się nikt inny jak Harry Styles.
- Czy ty do reszty zwariowałeś?! Gdzieś ty był?! Tak trudno odpisać na smsa?! - Zaczęłam go bombardować pytaniami. Byłam zła.
- Wiem, że jesteś wściekła, ale posłuchaj mnie. Nie byłem na żadnym jachcie i wcale się nie upijałem. Planowałem coś, co chciałem zrobić już dawno temu. Jedyne o co cię proszę to ubierz jakąś sukienkę, a pod to strój kąpielowy. Zabieram cię na randkę - Powiedział na jednym tchu, a mnie zatkało.
- Co? Zabierasz mnie na randkę? Nie było cię cały dzień i mówisz mi, że zabierasz mnie randkę? Harry, idioto, co ja z tobą mam...Dobrze, niech stracę. Daj mi chwilę - Odpowiedziałam i skierowałam się w stronę garderoby. Szybko przebrałam się w strój jaki zaproponował mi brunet, a następnie wróciłam do salonu. Nie odzywając się do Harry'ego, wyszłam z mieszkania, które za nami zamknął. Nie wiedziałam co mnie czeka, ale przyznam szczerze, że się lekko tego obawiam.________
♡ gigihadid, zayn, liampayne i 3.848.209 innych lubi to
harrystyles: Jeszcze chwila...❤ @selenagomez
Komentowanie zostało wyłączone.
▪▪▪
Ostatni na dziś. To co, wybaczycie Harry'emu?
CZYTASZ
Story of my life
FanfictionHistoria życia Seleny Gomez i Harry'ego Stylesa okiem Instagrama. __________________》《__________________ Start: {04.06.2018r.} Koniec: {26.06.2018r.} 1k: {08.06.2018r.} #128 w fanfiction #145 w fanfiction #150 w fanfiction #177 w fanfiction #20...